Marek Wasiluk, który rozgrywał przy Łazienkowskiej 3 popisowe zawody, musiał opuścić boisko w 68. minucie z powodu urazu kolana. Kontuzja nie jest poważna, ale "Wasyl" przez trzy tygodnie będzie wyłączony z gry.
[ad=rectangle]
Z kolei Przemysław Frankowski, który w II połowie został oszołomiony piłką, prosto ze stadionu Legii trafił do szpitala, ale jeszcze w niedzielę wrócił do Białegostoku, by znów wylądować na obserwacji w szpitalu.
Kontuzja Wasiluka to spory problem dla Michała Probierza. 28-latek jest podstawowym zawodnikiem Jagiellonii w bieżącym sezonie, a od połowy stycznia z powodu urazu niedysponowany jest inny defensor - Martin Baran.