Bydgoszczanie kilka dni temu wrócili z obozu w Hiszpanii, ale sztab trenerski cały czas szukał odpowiednich wzmocnień, zwłaszcza po odejściu do Legii Warszawa kluczowego pomocnika Michała Masłowskiego. - Zgadza się, potrzebujemy jeszcze dwóch lub trzech piłkarzy, a przede wszystkim napastnika. Chcemy, żeby to byli zawodnicy, którzy dadzą nam jakość, a nie tylko ilość - powiedział trener Mariusz Rumak.
[ad=rectangle]
We wtorek poznaliśmy nazwiska dwóch wybrańców Rumaka. Pierwszym wzmocnieniem ma zostać Rumun Cornel Predescu, który urodził się 21 grudnia 1987 roku w Bukareszcie. W ostatnim czasie reprezentował barwy Pandurii Targu Jiu, gdzie rozegrał 15 ligowych spotkań. Grając w ekipie Gloria Bistrita, 28-letni ofensywny pomocnik strzelił w latach 2010-2012 aż 21 bramek.
Bydgoszczanie potrzebowali również wysokiego napastnika. Takiego znaleźli na Bałkanach. Nowym nabytkiem zespołu może zostać Josip Barisić, urodzony 14 listopada 1986 roku w Osijeku. Wcześniej występował również w PFC Ołeksandrija, RNK Split oraz na wypożyczeniu w Koperze. W latach 2013-2014 dla swojego macierzystego klubu strzelił sześć bramek, ale wcześniej często był wypożyczany do innych drużyn.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, będą to transfery gotówkowe, a zawodnicy muszą przejść w Bydgoszczy jedynie testy medyczne. Jeszcze we wtorek można się też spodziewać wypożyczenia polskiego zawodnika z czołowego klubu T-Mobile Ekstraklasy. Rozmowy w tej sprawie cały czas trwają.
Blisko podpisania kontraktu jest też bramkarz Sebastian Małkowski, który rundę jesienną w Bytovii Bytów. W Zawiszy od dwóch tygodni przebywał na testach. W klubie ma zastąpić Andrzeja Witana.
Nic dobrego z tego na wiosnę nie będzie Czytaj całość
Brak kibiców, dobrych zawodników itd. Ludzie czy wy nie widzicie że Zawisza Bydgoszcz psuje reputację tej lig Czytaj całość