Borussia Dortmund w 15 kolejkach Bundesligi zdobyła zaledwie 15 goli. Oczekiwań nie spełniają Ciro Immobile i Adrian Ramos, a na listę strzelców rzadko wpisują się Henrich Mchitarjan, Shinji Kagawa oraz Marco Reus. Najskuteczniejszym napastnikiem BVB jest Pierre-Emerick Aubameyang z ledwie 4 trafieniami na koncie. Czy żółto-czarni na kłopoty zareagują transferem?
Według Bildu, Juergen Klopp liczy na pozyskanie już w styczniu Paulo Dybali z US Palermo. To 21-letni Argentyńczyk z polskimi korzeniami, który świetnie spisuje się w tym sezonie w Serie A. Do tej pory zdobył 7 goli i zaliczył 4 asysty, a nie występuje przecież w czołowym zespole włoskiej ekstraklasy.
[ad=rectangle]
Borussia jest gotowa zapłacić za uzdolnionego napastnika 10 mln euro, co może jednak okazać się niewystarczające. Prezes Palermo Maurizio Zamparini niedawno zapowiedział, że oczekuje za gwiazdę swojego zespołu kwoty czterokrotnie wyższej! Co więcej, chęć pozyskania Dybali zgłosili już angielscy potentaci na czele z Manchesterem United i Arsenalem Londyn.
Dortmundczycy niejednokrotnie udowadniali, że na rynku transferowym potrafią być bardzo skuteczni. Sprowadzenie Dybali byłoby sporym sukcesem Hansa-Joachima Watzke i Michaela Zorca, pytanie jednak, czy ten zawodnik już w rundzie wiosennej pomógłby BVB. Wszak Immobile po przeprowadzce z Serie A do Bundesligi ma spore problemy ze zdobywaniem goli.