Dawid Ryndak: Co mogę powiedzieć? Jesteśmy załamani porażką

Sosnowieccy piłkarze na własne życzenie przerwali serię dziewięciu meczów bez przegranej. - Można powiedzieć, że Puszcza Niepołomice wygrała niezasłużenie - przyznał pomocnik Zagłębia, Dawid Ryndak.

Zespół Zagłębia Sosnowiec ma za sobą trudny mecz, piłkarze byli bowiem nieskuteczni, a w dodatku z ławki rezerwowych za dyskusję z sędzią został usunięty ich trener, Mirosław Smyła. Sosnowiczanie po raz kolejny nie umieli wykorzystać osłabienia rywali, mimo że począwszy od 51. minuty grali oni z przewagą jednego zawodnika, to nie byli w stanie pokonać bramkarza Puszczy Niepołomice.
[ad=rectangle]
Mimo że w drugiej połowie inicjatywa należała do sosnowiczan, to za każdym razem w wyprowadzanych atakach brakowało im dokładności choćby w decydującym podaniu. - Myślę, że to kwestia precyzji i spokoju pod bramką przeciwnika zadecydowały o tym, że z Niepołomic wyjeżdżaliśmy bez punktu - ocenił Dawid Ryndak.

Pomocnik Zagłębia był rozgoryczony porażką z Puszczą, która przerwała serię dziewięciu meczów drużyny bez przegranej - poprzednio sosnowiczanie musieli uznać wyższość rywali w dniu 6 września, gdy 3:1 pokonał ich Rozwój Katowice. - Co mogę powiedzieć? Przegraliśmy mecz, mając osiem sytuacji bramkowych, z których powinniśmy na pewno zdobyć o jednego gola więcej niż przeciwnik. Jesteśmy tym faktem załamani - zaznaczył.

Puszcza pokonała sosnowiczan 1:0, świetnie wykorzystując akcję po... rzucie wolnym dla swoich rywali. Tym samym piłkarze z Niepołomic zwyciężyli z wyżej sklasyfikowanym przeciwnikiem, który w bieżącym sezonie ma bić się o awans do I ligi. - Puszcza wyprowadziła kontrę po naszym stałym fragmencie gry i zdobyła bramkę. Nie przypominam sobie, aby w dalszej części spotkania rywale jeszcze nam zagrozili. Można powiedzieć, że Puszcza wygrała niezasłużenie, ale to oni mają trzy punkty - powiedział Ryndak.

Zespół Smyły zakończył rundę jesienną na ósmym miejscu w tabeli, mając na koncie 27 punktów, z bilansem siedmiu wygranych, sześciu remisów i czterech porażek. Do lidera sosnowiczanie tracą sześć "oczek". W bieżącym roku zostaną rozegrane awansem dwie kolejki wiosenne, najpierw Zagłębie zmierzy się na wyjeździe ze Stalą Mielec (23 listopada, 16:00), a potem podejmie Legionovię Legionowo (29 listopada, 16:00).

Źródło artykułu: