Lukas Podolski trafił do Arsenalu Londyn w 2012 roku za 12 mln euro. Trudno uznać, by przeprowadzka wychowanka 1.FC Koeln na Emirates Stadium okazała się całkowitym nieporozumieniem, ale "Poldi" z pewnością nie spełnił wszystkich oczekiwań. Obecnie nie ma szans na miejsce w podstawowym składzie, a dla Arsene'a Wengera jest tylko dżokerem.
[ad=rectangle]
Reprezentant Niemiec niejednokrotnie przyznawał, że bierze pod uwagę zmianę barw klubowych, a do transferu nakłaniał go między innymi Joachim Loew. Latem odejście Podolskiego zablokował sztab szkoleniowy Kanonierów, ale w styczniu - jak informuje Bild - zawodnik będzie mógł przejść do dowolnego klubu, który zaoferuje 5 mln euro.
Mało prawdopodobny, choć niewykluczony wydaje się powrót "Poldiego" do 1.FC Koeln, który solidnie radzi sobie w Bundeslidze i może włączyć się nawet do walki o europejskie puchary. Bardziej realne jest jednak, że skrzydłowy ponownie spróbuje swoich sił w topowym zespole, na przykład w Juventusie Turyn, który interesował się nim w połowie roku.
Dodajmy, że Podolski w 77 oficjalnych występach w Arsenalu zdobył 29 goli i 17 razy asystował. W sezonie 2013/2014 sięgnął po Puchar Anglii.
Nie lepiej Bundesliga, Koeln, Wolfsburg czy Schalke ...