Dramat na warszawską nutę - relacja z meczu Metalist Charków - Legia Warszawa

Legia Warszawa po dramatycznym meczu pokonała Metalist Charków w meczu trzeciej kolejki fazy grupowej Ligi Europejskiej. Mistrzowie Polski są o krok od awansu do 1/16 finału prestiżowych rozgrywek.

Obie drużyny w środowy wieczór od pierwszych minut nastawiły się na ostrą i bezpardonową walkę, przesady w boiskowej agresji jednak nie było. Początkowo to Ukraińcy przejęli inicjatywę, osiągając sporą przewagę w środku pola. Zawodnicy Metalista wygrywali indywidualne pojedynki, zagrożenia pod bramką Dusana Kuciaka to jednak nie powodowało, stołeczni defensorzy skutecznie potrafili bowiem atakujących gospodarzy zatrzymywać.
[ad=rectangle]

Legia - występująca tego dnia bez Miroslava Radovicia, Dossy Juniora, Tomasza Brzyskiego i Michała Żyry - odważniej na bramkę rywali ruszyła dopiero po upływie premierowego kwadransa. Skutek mogło to przynieść w 17. minucie. Po znakomitym podaniu Ondreja Dudy przy asyście obrońców w pole karne Metalista wpadł Orlando Sa, Portugalczyk uderzył jednak fatalnie i futbolówka po jego strzale poszybowała wysoko nad poprzeczką.

Podopieczni Henninga Berga z akcji na akcję dominowali na boisku coraz wyraźniej, a efekt przyniosło to w 28. minucie. Na indywidualny popis zdecydował się wówczas Duda. Słowak po rozegraniu dwójkowej akcji z Michałem Kucharczykiem najpierw znakomitym przyjęciem piłki minął Ayilę Yussufa, następnie przepuścił futbolówkę między nogami kolejnego rywala i kapitalnym strzałem pod poprzeczkę nie dał szans Ołeksandrowi Gorjainowowi.

Gospodarze błyskawicznie rzucili się do odrabiania strat, Legia zaś przyczaiła się na własnej połowie, czekając na kontrataki. Pożądany skutek mogło to przynieść jeszcze przed przerwą. Znakomitą akcję prawym skrzydłem przeprowadził Jakub Kosecki, wystawiając piłkę na tacy Sa. Napastnik warszawskiej drużyny w futbolówkę trafił jednak źle i ta przetoczyła się wzdłuż linii bramkowej.

Drugą cześć spotkania Legia rozpoczęła odważniej, co zaowocowało już kilka minut po przerwie. Solową akcję lewym skrzydłem przeprowadził Kucharczyk, którego w polu karnym nieprzepisowo zatrzymał Yussuf. Piłkę na jedenastym metrze ustawił Ivica Vrdoljak, intencje kapitana Wojskowych znakomicie wyczuł jednak Gorjainow. Ukraińcy błyskawicznie ruszyli z kontratakiem, który zakończył się... golem. Na szczęści dla Legii Wołodymyr Homeniuk w momencie podania znajdował się na pozycji spalonej.

Legia mogła postawić kropkę nad "i", by chwilę później cudem uniknąć dramatu. Korzystny splot wydarzeń dał Ukraińcom nadzieję na skuteczne odrobienie strat, przez co mecz zamienił się w wymianę ciosów. Swego piłkarze Metalista mogli dopiąć w 69. minucie. Ręką w polu karnym zagrał wyrastający na antybohatera wieczoru Vrdoljak, a Gediminas Mazeika wskazał na jedenasty metr. Jaja uderzył jednak fatalnie i Kuciak obronił swój pierwszy (!) rzut karny w legijnej karierze.

W końcowych fragmentach meczu boiskowe poczynania obu ekip zdominował chaos. Dużo było strat i niecelnych podań, a upływający czas działał na korzyść Legionistów. Ukraińcy szczęścia szukali do samego końca, ich próby przypominały jednak bicie głową w mur, a pieczątkę na wyniku mógł postawić Kosecki, który już w doliczonym czasie gry zmarnował sytuację sam na sam z bramkarzem. Więcej emocji tego dnia w Kijowie już nie było i warszawiacy opuścili Kijów z tarczą.

Metalist Charków - Legia Warszawa 0:1 (0:1)
0:1 - Ondrej Duda 28'

Składy:

Metalist Charków: Ołeksandr Gorjainow - Cristian Villagra, Marco Torsiglieri, Ayila Yussuf (76' Andrij Berezowczuk), Serhij Pszenycznych (62' Denys Kułakow), Edmar, Juan Manuel Torres, Ołeh Krasnopiorow (57' Wasyl Kobin), Jaja, Wołodymyr Homeniuk, Serhij Bolbat.

Legia Warszawa: Dusan Kuciak - Łukasz Broź, Jakub Rzeźniczak, Inaki Astiz, Guilherme, Jakub Kosecki, Tomasz Jodłowiec, Ivica Vrdoljak, Michał Kucharczyk, Ondrej Duda, Orlando Sa (81' Marek Saganowski).

Żółte Kartki: Juan Manuel Torres, Serhij Bolbat, Serhij Pszenycznych, Edmar (Metalist) oraz Ondrej Duda (Legia).

Sędzia: Gediminas Mazeika (Litwa).

Tabela grupy L

MDrużynaMZRPBramkiPkt
1 Legia Warszawa 6 5 0 1 7:2 15
2 Trabzonspor 6 3 1 2 8:6 10
3 KSC Lokeren 6 3 1 2 4:4 10
4 Metalist Charków 6 0 0 6 3:10 0

[event_poll=33337]

Źródło artykułu: