Borussia Dortmund związała się do 2025 roku ze swoim dotychczasowym strategicznym sponsorem - koncernem chemicznym Evonik. Na mocy podpisanego kontraktu otrzyma bezpośrednio 200 mln euro, a łączne wpływy do budżetu klubu z tytułu umowy mają wynieść - jak informuje Bild - 350 mln euro. Logo firmy będzie pojawiało się w okresie obowiązywania umowy na koszulkach piłkarzy wicemistrza Niemiec, a ponadto sponsor uzyskał 9 procent udziałów w spółce.
- W ciągu najbliższych jedenastu lat współpracy będziemy starali się dążyć do doskonałości. Podpisana umowa nas cieszy, ale jest również odpowiedzialnością. Celem klubu musi być i jest niepozbywanie się najważniejszych zawodników. Z pieniędzmi będziemy postępować jednak rozważanie - zapewnia Hans-Joachim Watzke.
[ad=rectangle]
- Nasza filozofia nie ulega zmianie i na pewno nie będziemy walczyć z Bayernem, kto wyda większe środki. Nigdy przy tym nie ukrywałem, że model przyjęty przez Bawarczyków bardzo mi się podoba. W związku z tym postaramy się w najbliższym czasie pozyskać dwóch czy trzech kolejnych partnerów (Bayern współpracuje z Audi, Adidasem i Allianz - przyp.red.), na których będziemy mogli polegać - dodaje.
Watzke nie ukrywa, że część środków zostanie przeznaczona na wzmocnienia drużyny. Wielkie transfery nie zostaną jednak przeprowadzone od razu. - Chodzi nam o trwały i zrównoważony wzrost - przyznaje.