Zamiast we wtorek do ZEA Marciniak w niedzielę udał się z Cracovią na zgrupowanie do Uniejowa.
- Adam ma problem z palcem u nogi i to mu uniemożliwia swobodne zakładanie buta piłkarskiego, a jeśli nie może tego zrobić, to nie może wykonywać zajęć typowo piłkarskich i grać meczów, więc wspólnie z trenerem Nawałką doszliśmy do wniosku, że nie ma sensu, żeby jechał na zgrupowanie reprezentacji - mówi trener Cracovii Wojciech Stawowy.
- Adam może pracować nad motoryką, ale kadra jedzie do ZEA przede wszystkim po to, żeby się zgrywać, a Adam może wrócić do treningu piłkarskiego dopiero pod koniec tygodnia. Trener Nawałka powiedział mu wyraźnie, że najważniejsze, żeby przepracował okres przygotowawczy i dobra gra wiosną jest przepustką do reprezentacji. To, że teraz nie pojechał na zgrupowanie, nie oznacza, że nie będzie jeździł w przyszłości - dodaje opiekun Pasów.
Marciniak to dwukrotny reprezentant Polski. Oba mecze w narodowych barwach rozegrał w listopadzie minionego roku, występując przeciwko Słowacji i Irlandii Północnej.
Podczas zgrupowania w ZEA Polska zmierzy się towarzysko z Norwegią i Mołdawią.