Środa w Premiership: Ronaldo zagra w Realu, Pawluczenko kontuzjowany

Roman Pawluczenko, gwiazda Tottenhamu Hotspur, nie zagra z powodu kontuzji przez najbliższe trzy tygodnie. Z kolei Ruud Van Nisterlooy uważa, że Cristiano Ronaldo być może już w to lato przeniesie się do Realu Madryt. Natomiast Fabio Aurelio powiedział, iż Liverpool jest w tym sezonie wyjątkowo mocny i będzie walczył o mistrzostwo Anglii.

Pawluczenko nie zagra 3 tygodnie

Przez najbliższe trzy tygodnie Roman Pawluczenko nie będzie mógł grać w piłkę. Reprezentant Rosji w ostatnim spotkaniu Premiership z Hull City doznał urazu kostki i to ten uraz wykluczył go z gry.

To bardzo zła wiadomość dla Juande Ramosa, menedżera Kogutów. Hiszpan ma bowiem do dyspozycji tylko dwóch napastników z pierwszego składu: Darrena Benta oraz wypożyczonego z Manchesteru United Fraizera Campbella.

Ruud Van Nistelrooy: Ronaldo zagra dla Realu

Snajper Realu Madryt Ruud Van Nistelrooy uważa, że Cristiano Ronaldo wkrótce będzie mu dogrywał piłki będąc już piłkarzem Królewskich. Holender jest zdania, iż stanie się to szybciej niż wszyscy spodziewają się.

- Nadejdzie dzień, w którym Cristiano dołączy do nas. Będzie to latem przyszłego roku, albo w kolejne - powiedział 32-letni Ruud Van Nistelrooy, który miał okazje już grać z Portugalczykiem w Manchesterze United.

Crouch chwali Redknappa

Peter Crouch pochwalił swojego menedżera Harry'ego Redknappa i uważa, że to właśnie on sprawił, iż Crouch odzyskał pewność siebie na murawie. W ostatniej kolejce napastnik reprezentacji Anglii strzelił piękną bramkę z przewrotki.

Na początku Crouch nie zdobywał bramek, ale w ostatnich trzech spotkaniach czterokrotnie wpisał się na listę strzelców. 27-latek uważa, że wreszcie odzyskał formę i pewność siebie, a wszystko to dzięki Redknappowi.

- Nie wiem jak on to robi, że piłkarzom wzrasta pewność siebie. Może przez to, iż każdego dnia powtarza, że jesteśmy dobrymi zawodnikami? - zastanawia się Crouch, który na Fratton Park z Liverpoolu.

Aurelio gotowy do walki o tytuł

Fabio Aurelio jest pewny, że Liverpool w tym sezonie powalczy o tytuł najlepszej drużyny w Premiership. The Reds od początku imponują dobrą formą, a w niedzielę pokonali Manchester City 3:2, chociaż przegrywali już 0:2.

- To zwycięstwo pokazało, jak silnym zespołem jesteśmy. Nasza forma jest bardzo dobra i wierzymy, że utrzymamy ją do końca sezonu. Nie jest łatwo grać przeciwko Man City, zwłaszcza kiedy przegrywa się 0:2. Jednak podnieśliśmy się i to wspaniały wynik dla nas - powiedział Fabio Aurelio.

Richardson zainspirowany kolegami klubowymi

Kieran Richardson, pomocnik Sunderlandu, przyznał, że jest zainspirowany kolegami z linii pomocy. Reprezentant Anglii miał na myśli przede wszystkim: Teemu Tainio oraz Deana Whiteheada.

- Teemu świetnie gra jako defensywny pomocnik. Odbiera wiele piłek i celnie podaje. Deano także bardzo dobrze sobie radzi. Obaj grają na wysokim poziomie i to perfekcyjnie - powiedział Kieran Richardson.

Sidwell wróci w następnym tygodniu?

Pomocnik Aston Villi Steve Sidwell ma zamiar wrócić do gry w następny weekend. Wówczas The Villans zagrają w ósmej kolejce Premiership z Portsmouth, a przez ostatnie tygodnie były piłkarz Chelsea Londyn leczył kontuzje kolana oraz łydki.

25-latek wznowił już treningi z pełnym obciążeniem i we wtorek ma zagrać w towarzyskim spotkaniu z Leicester City. Jeśli nie pojawią się żadne problemy zdrowotne, to Sidwell będzie mógł zagrać przeciwko The Pompey. Martin O'Neill, menedżer Aston Villi, liczy na tego zawodnika, ponieważ latem zapłacił za niego 5 milionów funtów.

Steve Bruce: Nie ma rozmów o Palaciosa

We wtorek w prasie pojawiły się informacje, że Wilson Palacios ma przejść do Manchesteru United. Jednak menedżer Wigan Athletic Steve Bruce wyznał, iż do żadnych rozmów nie doszło, a Palacios nigdzie się nie wybiera.

- Żadna kwota nie została ustalona, ale trzeba dodać, że wiele klubów interesuje się nim. Nie mogę też powstrzymać spekulacji z Manchesterem United, bo wszyscy znają moje powiązania z tym klubem. Nic się jednak nie stanie do świąt Bożego Narodzenia bądź lub następnego lata - powiedział Steve Bruce.

Dwa miesiące przerwy Nugenta

Złe wieści dla Davida Nugenta. Napastnik Portsmouth znowu nie będzie mógł grać. Przejdzie po raz drugi operację przepukliny w niedługim odstępie czasu i wykluczona ona go z gry na następne dwa miesiące.

Na murawę wróci dopiero w grudniu, a to oznacza, że ponownie będzie miał wielkie problemy z wywalczeniem sobie miejsca w składzie Portsmouth. - On nie grał od początku sezonu. To kolejne rozczarowanie dla niego. Ciągle miał problemy i zdecydowaliśmy się wysłać go do Londynu na operację. Będziemy na niego czekać - powiedział Harry Redknapp, menedżer Portsmouth.

Derby zainteresowane zawodnikiem Stoke

Menedżer drugoligowego zespołu Derby County Paul Jewell przyznał, że jest zainteresowany zawodnikiem Stoke City Ryanem Shawcrossem. Barany chcą go na razie wypożyczyć, a dopiero po tym wykupić na stałe.

21-letni Shawcross w tym sezonie w Premiership zagrał tylko raz i miało to miejsce w pierwszej kolejce tego sezonu. Następnie Tony Pulis, menedżer The Potters, decydował się na innych zawodników i dlatego Shawcross być może odejdzie na Pride Park. Jewell przyznał także, że od dawna interesuje się byłym obrońcą Manchesteru United.

Komentarze (0)