- Dostaliśmy sygnały, że taka sytuacja miała miejsce przed pierwszym spotkaniem. Rozumiemy, że może to być spowodowane kulturą, jednak takie zdarzenia nie mogą być powiązane ze sportem i sprzeciwiamy się im. Jeżeli dotrą do nas kolejne głosy o takich zabiegach to będzie zmuszeni do wszczęcia postępowania wyjaśniającego - powiedział Giorgio Marchetti z UEFA.
PETA (organizacja broniąca praw zwierząt) wyraża zadowolenie z tego, że federacja sportowa szybko zareagowała na ich list. - Jesteśmy usatysfakcjonowani taką reakcją - powiedział Mimi Bekhechi dyrektora zrzeszenia.
Na konferencji przed spotkaniem rewanżowym był poruszony praktycznie tylko ten temat. - Mogę powiedzieć tylko tyle, że każdy zespół ma swoje przedmeczowe tradycje. Nasze obyczaje zostały określone jeszcze przed tym, jak ja dołączyłem do zespołu - mówi trener Szachtiora Karagandy. Viktor Kumykov zapytany o to, czy rytuał odbędzie się również przed rewanżem odpowiedział: Być może tak.
Kilka godzin później rzecznik Celtiku Glasgow podał nowe informacje na ten temat. - Nasi goście dali nam jasno do zrozumienia, że nic takiego się nie wydarzy - powiedział.