Mieliśmy za mało atutów z przodu - wypowiedzi trenerów po meczu Piast Gliwice - Wisła Kraków w PE

Wisła Kraków przegrała drugie spotkanie w rozgrywkach Pucharu Ekstraklasy. Trener Białej Gwiazdy - Maciej Skorża po meczu pogratulował rywalowi zwycięstwa. Nie krył jednak rozczarowania postawą swoich podopiecznych. W zupełnie odmiennym nastroju był szkoleniowiec Piasta - Marek Wleciałowski. Zwycięstwo na pewno podniesie morale w szeregach jego zespołu.

Maciej Skorża (Wisła Kraków): Gratuluję drużynie Piasta zwycięstwa. Zagraliśmy dzisiaj słaby mecz. Mieliśmy zbyt mało atutów z przodu, żeby zdobyć jakąś bramkę. Puchar Ekstraklasy to dla nas na razie takie rozgrywki, w których nie potrafimy zdobyć nawet bramki, a straciliśmy aż pięć. Widocznie to są dla nas trudniejsze rozgrywki niż Pucharu UEFA i ligowe.

Puchar Ekstraklasy traktujemy jak każde rozgrywki. Chcemy wygrywać każdy mecz. Dzisiaj też chcieliśmy tutaj wygrać. Jeżeli mam coś do zarzucenia swoim zawodnikom, to nie będę tego mówił tutaj na konferencji, ale porozmawiam z nimi w szatni.

Marek Wleciałowski (Piast Gliwice): Rzeczywiście zarówno dla kibiców jak i moich zawodników ten mecz był wielkim wydarzeniem. Tak naprawdę chcieliśmy zobaczyć, jak wyglądają nasi piłkarze w konfrontacji z klasową drużyną. Chcieliśmy się dowiedzieć na kogo możemy liczyć w najbliższych, bardzo trudnych spotkaniach. Tym bardziej, że z powodu kontuzji wypadli nam z kadry czołowi piłkarze. Cieszymy się ze zwycięstwa, bo ma to dla nas znaczenie psychologiczne. Nam potrzeba doświadczeń i zwycięstw nawet w mniej prestiżowych spotkaniach.

Komentarze (0)