Johan Voskamp po długiej przerwie znów pojawił się w wyjściowym składzie Śląska Wrocław. Chociaż było to tylko spotkanie sparingowe, to Holender jest zadowolony z powrotu na boisko. Swój występ okrasił on bramką. - To był mój pierwszy mecz w tym okresie przygotowawczym. Ponadto wiosną nie grałem zbyt wiele, dlatego dobrze było znów pojawić się na boisku razem z resztą kolegów. Nie byłem w stanie dać z siebie jeszcze stu procent, ale myślę, że moja gra nie wyglądała najgorzej. Najważniejsze, że jestem już zdrowy i teraz z meczu na mecz moja forma powinna rosnąć - powiedział Holender.
W meczu sparingowym wrocławianie zremisowali 1:1 z chorwackim NK Zagrzeb. - Pokazaliśmy się z niezłej strony jako zespół, staraliśmy się pomagać sobie na boisku. To bardzo ważne. Chorwaci byli nieco częściej przy piłce, ale mimo wszystko stworzyliśmy sobie sporo okazji do strzelenia gola. A o to przecież chodzi w piłce nożnej - skomentował zawodnik.
