- Dla każdego zawodnika tylko raz w życiu zdarza się okazja, by wystąpić w takim turnieju we własnej ojczyźnie. Mam nadzieję, że dla polskich piłkarzy i polskich kibiców będą to niezapomniane emocje i wspaniałe przeżycie - mówi w rozmowie z oficjalnym portalem UEFA Robert Lewandowski.
W ostatnich trzech wielkich turniejach - w 2002, 2006 i 2008 roku - biało-czerwoni nie potrafili przebrnąć fazy grupowej. Czy tym razem atut własnego boiska pomoże Polakom w realizacji celu? - To, że zagramy u siebie, ma plusy i minusy. Przewagą jest fakt, że będziemy mieli za nami cały kraj i fanów, także tych przed telewizorami. Z drugiej jednak strony presja i oczekiwania będą ogromne, co nie jest pomocne i będziemy musieli się dobrze przygotować zarówno fizycznie, jak i mentalnie - tłumaczy autor 22 goli w tym sezonie Bundesligi.
Co na ten temat sądzi kapitan drużyny narodowej, Jakub Błaszczykowski? - Jesteśmy w dobrym położeniu, ponieważ zagramy u siebie. To może paraliżować albo wyzwalać dodatkową energię w zawodnikach, w każdym razie jestem pewien, że kibice zawsze będą nas wspierać - przewiduje skrzydłowy Borussii Dortmund.