W Świnoujściu po ostatnim meczu sezonu może rozpocząć się czas rozliczeń. Drużyna zaprezentowała się wiosną poniżej rozbudzonych oczekiwań i dopiero w środę zapewniła sobie ligowy byt. Wielu pierwszoplanowym postaciom zespołu kończą się kontrakty, a zbierający gratulacje za odrodzenie zespołu trener Ryszard Kłusek jest oficjalnie związany z funkcją do końca rozgrywek.
Dlatego też dla Floty tak ważne są nadchodzące spotkania, w których mogą częściowo zmazać plamę z ostatnich miesięcy. - Dzięki punktom możemy zbliżyć się do siódmego miejsca sprzed czterech lat, gdy Flota debiutowała w I lidze - mówił przed meczem z Olimpią Grudziądz Kłusek. - Po zapewnieniu sobie utrzymania, będzie grało się lepiej. Nie będzie presji i w naszych głowach wszystko będzie inaczej poukładane. Jestem przekonany, że z Grudziądza wrócimy szczęśliwi - zapowiedział Daniel Chyła.
Wygrane z Termaliką i Olimpią Elbląg nie tylko poprawiły sytuację Wyspiarzy w tabeli, ale też pozwoliły złapać wiatr w żagle i rozwiązać spętane presją nogi. Przeciw Olimpii nikt nie będzie pauzował za kartki, kontuzje wykluczają występ Artura Melona i Patryka Fryca. Uraz tego ostatniego zmniejsza pole manewru wśród młodzieżowców. Szansę od pierwszego gwizdka dostanie więc ktoś z dwójki: Bartosz Śpiączka, Paweł Bielecki. Po pauzie powraca Piotr Kieruzel, który może zastąpić Ivana Udarevicia. Całkiem możliwe, że opiekun Wyspiarzy sprawdzi też kogoś z głębszego zaplecza.
Grudziądzanie podobnie jak Flota radzą sobie w końcówce sezonu przyzwoicie, nie przegrali trzech ostatnich meczów, zdobyli w nich aż siedem bramek. Dzięki tym wynikom wskoczyli w tabeli za plecy świnoujścian, będąc drużyną częściej zdobywającą gole i rzadziej je tracącą niż najbliższy rywal. Drużyna będzie w stu procentach pewna utrzymania, jeśli w niedzielę wywalczy choć remis lub Wisła Płock potknie się w Szczecinie.
W poprzedniej kolejce Olimpia rzutem na taśmę podzieliła się punktami w Radzionkowie z Ruchem. - Pokazaliśmy charakter i zremisowaliśmy przegrany mecz, ale sezon się jeszcze nie skończył. Tabela jest spłaszczona i jeśli dopiszemy na konto dwa zwycięstwa w ostatnich meczach, to możemy zakończyć sezon nawet na dziewiątym miejscu - zaznaczył Maciej Dąbrowski. - Różne rzeczy się w tej lidze działy, dlatego póki co odcinamy się od tego, że się utrzymaliśmy - wtórował Janusz Dziedzic.
Najlepszy strzelec zespołu - Dziedzic był w przeszłości związany z Pomorzem Zachodnim jako zawodnik Pogoni, a defensor Marcin Staniek grał we Flocie. Dodatkowym atutem podopiecznych Marcina Kaczmarka będzie własne boisko, gdzie rzadko pozwalają sobie na przegrane. W kadrze może zabraknąć tylko kontuzjowanego Adama Cieślińskiego.
Krótka historia kontaktów obu zespołów na remis - bezbramkowy, z października ubiegłego roku. Flota oraz Olimpia są też najczęściej remisującymi ekipami w całej lidze, jednak w niedzielę mają ochotę przede wszystkim na wiktorię. Kibice mają prawo oczekiwać dynamicznego widowiska grających bez obciążeń drużyn.
Olimpia Grudziądz - Flota Świnoujście / nd. 20.05.2012 godz. 17.00
Przewidywane składy:
Olimpia: Wróbel - Kowalski, Dąbrowski, Abramowicz, Staniek, Grischok, Białek, Frańczak, Kłus, Dziedzic, Ruszkul.
Flota: Waśków - Opałacz, Kieruzel, Zalepa, Jasiński, Ostalczyk, Chyła, Niewiada, Bodziony, Arifović, Śpiączka.
Sędzia: Mirosław Górecki (Ruda Śląska).
Zamów relację z meczu Olimpia Grudziądz - Flota Świnoujście
Wyślij SMS o treści SF FLOTA na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Olimpia Grudziądz - Flota Świnoujście
Wyślij SMS o treści SF FLOTA na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT