Michał Kucharczyk: Wreszcie zagraliśmy tak, jak chcieliśmy

Michał Kucharczyk stał się bohaterem meczu Lechia Gdańsk - Legia Warszawa. Młody wychowanek Świtu Nowy Dwór Mazowiecki wypowiedział się specjalnie dla portalu SportoweFakty.pl.

Michał Kucharczyk jest bardzo zadowolony z gry Legii Warszawa w Gdańsku. - Wreszcie zagraliśmy tak, jak chcieliśmy. W poprzednich meczach nie graliśmy jak w piłkę i nie byliśmy skuteczni. W meczu z Lechią zagraliśmy dobrze w defensywie i nie daliśmy sobie strzelić bramki - powiedział zadowolony Kucharczyk, który wytłumaczył co zadecydowało o zwycięstwie stołecznej drużyny. - Lechia gra bardzo ofensywnym ustawieniem - z trzema napastnikami i stwarza im to bardzo dużo sytuacji. Mądra gra w defensywie niweluje to jednak i było to widać w tym spotkaniu. Według mnie zagraliśmy bardzo dobrze. Byliśmy przygotowani na to jak mamy zagrać przeciwko Lechii i na niektóre rzeczy mogliśmy sobie pozwolić, a na niektóre nie. Mecz był bardzo wyrównany, ale końcówka należała do nas - dodał triumfujący 20-latek

Jak się okazało, kluczem do zwycięstwa Legii było wyeliminowanie z gry Deleu, który zupełnie nie radził sobie pod koniec spotkania na boisku. - Dostałem 20 minut gry i musiałem pokazać wszystko, co potrafię. Wszedłem świeży, a reszta grała od początku spotkania i nie byli już tacy szybcy i wytrzymali. Trzeba wykorzystać każdy słabszy punkt zespołu przeciwnego i nam się to udało - przyznał Kucharzczyk, opisujący chwilę później swoją akcję bramkową. - Udało się wyjść szybką kontrą, wykorzystałem podanie Takesura Chinyamy, odbiła mi się piłka od lewej nogi i wyszedłem na sam na sam, oddałem strzał i pokonałem bramkarza - przyznał piłkarz.

Wygrana z Lechią przyszła Legii w idealnym momencie. - To zwycięstwo było bardzo potrzebne. Potrzebowaliśmy go po trzech porażkach. Teraz do kolejnego meczu przystąpimy jako faworyci - powiedział Michał Kucharczyk, wypowiadający się też odnośnie jego szans na grę w Euro 2012. - Wiadomo, że każdy walczy aby znaleźć się w szerokiej kadrze na Euro 2012. Ja będę robił wszystko, żeby się tam znaleźć. Mam jeszcze sporo czasu i można się przygotować - zakończył Michał Kucharczyk w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.

Źródło artykułu: