Jose Maria Bakero: Mecze kontrolne traktuję jak treningi

Trener i piłkarze Lecha są zadowoleni z trzeciego sparingu podczas zgrupowania w Turcji. Okazali się w nim minimalnie lepsi od Olimpiji Lublana, zwyciężając po golu Kikuta. Zdaniem Krzysztofa Kotorowskiego najważniejsze była dobra gra w obronie.

- Podobały mi się dzisiaj niektóre elementy naszej gry, ale były też takie, które musimy poprawić - powiedział po meczu Jose Maria Bakero, szkoleniowiec Kolejorza. - Ostatnio pracowaliśmy nad stałymi fragmentami gry i cieszę się, że po jednym z nich zdobyliśmy bramkę. Jeszcze raz jednak pragnę podkreślić, że mecze kontrolne traktuję jak treningi i pod tym kątem je oceniam.

Z dobrej gry w defensywie cieszył się natomiast Krzysztof Kotorowski, który zagrał w tym spotkaniu pełne 90 minut: - W dzisiejszym meczu naszym głównym celem była dobra gra w obronie, aby nabrać pewności przed meczami pucharowymi. Niebawem mecz z Bragą i wiadomo, że bramka stracona w Poznaniu może oznaczać spore problemy. Cieszymy się, że te założenia przedmeczowe udało nam się zrealizować. Ostatnio pracujemy nad stałymi fragmentami gry i dziś po jednym z nich zdobyliśmy zwycięską bramkę. Myślę, że w lidze i pucharach też niejednokrotnie zaskoczymy naszych rywali.

Bartosz Bosacki (z prawej) w jednej z akcji ofensywnych Lecha

W podobnym tonie wypowiedział się Bartosz Bosacki, który zwrócił jednak uwagę na błędy popełnione w pierwszej części meczu. - W pierwszej połowie nasza gra nie wyglądała najlepiej, bo mówiąc piłkarskim żargonem niepotrzebnie zaczęliśmy "kopać" się z przeciwnikiem - podkreślił. - W drugiej zagraliśmy już zdecydowanie mądrzej. Trochę się cofnęliśmy, poczekaliśmy na rywala i to stworzyło nam sytuacje. Z tyłu zagraliśmy bardzo pewnie i Olimpija nie potrafiła specjalnie zagrozić naszej bramce. Taktyka i jej założenia są już ustawiane pod mecz z Bragą i tak było podczas dzisiejszego meczu.

Dodajmy, że podczas zgrupowania w Turcji lechici nie doznali jeszcze porażki. Najpierw wygrali ze Steaua Bukareszt (2:1), następnie zremisowali z Hajdukiem Split (1:1), a w czwartek ograli wspomnianą Olimpiję Lublana (1:0).

Źródło: lechpoznan.pl, Lech TV.

Komentarze (0)