Bos liczy na to, że zabawi w Polonii dłużej niż jego poprzednicy (średnio 4,5 miesiąca). Holenderski trener chce pomóc w zrealizowaniu marzenia Wojciechowskiego, czyli w zdobyciu mistrzostwa Polski. Theo Bos nie obawia się współpracy z właścicielem klubu. - W klubie bossem jest prezes Wojciechowski, a w drużynie ja. Miałem z nim kilka ciekawych spotkań. Jest bardzo konkretny, ale też szczery, a tego właśnie chcę - szczerości. Ja odpowiadam za sprawy piłkarskie i tylko te - powiedział Bos w rozmowie z Faktem.
Holender przed podjęciem pracy w Warszawie rozmawiał m.in. z trenerem Wisły Kraków - Robertem Maaskantem. - Tak. Mówił mi o polskiej piłce dobre rzeczy, o budujących się stadionach i zbliżających się mistrzostwach Europy. Uznałem, że warto spróbować - stwierdził.
Źródło: Fakt.