Robert Lewandowski jest w tym sezonie w świetnej formie. Napastnik jest liderem klasyfikacji strzelców La Ligi. W ostatnich tygodniach regularnie wpisuje się na listę strzelców.
Nie inaczej było w meczu z Rayo Vallecano. W pierwszej połowie tego spotkania Pathe Ciss bezmyślnie sfaulował w polu karnym Inigo Martineza i sędzia podyktował rzut karny.
"Jedenastkę" dość szczęśliwie wykorzystał Polak, a piłka po jego strzale odbiła się od słupka i wpadła do siatki (więcej TUTAJ). Dla Lewandowskiego to już czwarty ligowy mecz z rzędu, w którym strzelił gola.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: FC Barcelona pokazała, jak trenuje Wojciech Szczęsny
Takiej serii nie miał od września 2023 roku. Biorąc pod uwagę jego pobyt w FC Barcelonie, tylko raz napastnik miał bardziej imponującą passę na ligowych boiskach. W okresie od 21 sierpnia do 1 października 2022 roku, reprezentant Polski zaliczył sześć kolejnych spotkań La Ligi z golem.
Lewandowski w rywalizacji z Rayo zaliczył 20. ligowe trafienie w tym sezonie.
Poniedziałkowy mecz w wyjściowym składzie "Dumy Katalonii" rozpoczął także Wojciech Szczęsny.
Bądź na bieżąco, oglądaj mecze FC Barcelony w Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)