"Uchronił kolegę przed kompromitacją". Anglicy docenili Kiwiora

Getty Images / Na zdjęciu: Jakub Kiwior
Getty Images / Na zdjęciu: Jakub Kiwior

W Lidze Mistrzów Arsenal nie dał szans Dinamo Zagrzeb, a całe spotkanie rozegrał Jakub Kiwior. Polak zebrał wysokie oceny i sporo pochwał za swoją grę.

W tym artykule dowiesz się o:

Po siedmiu kolejkach Ligi Mistrzów Arsenal zajmuje 3. miejsce w tabeli rozgrywek. Ma 16 punktów i lepsi są tylko Barcelona oraz Liverpool. W środowy wieczór Kanonierzy dopisali kolejne zwycięstwo, wygrywając u siebie z Dinamo Zagrzeb 3:0.

Całe spotkanie w barwach gospodarzy rozegrał Jakub Kiwior, który wystąpił - co podkreślili angielscy dziennikarze - w nietypowej dla siebie roli prawego środkowego obrońcy.

Najwyżej reprezentanta Polski ocenili reporterzy "Express" i "The Sun". Przyznali obrońcy siódemki w dziesięciostopniowej skali.

"Skutecznie wrócił, aby ukryć błąd Timbera (obrońcy Arsenalu - przyp. red.). Wyglądał pewnie z piłką przy nodze" - podkreślili dziennikarze "Express". "Uchronił Timbera przed kompromitacją" - dodali w "The Sun".

W innych angielskich mediach (goal.com, "The Standard" i "Daily Mail") Kiwior otrzymał szóstki, a dziennikarze zwrócili przede wszystkim uwagę, że sprawdził się w nietypowej dla siebie roli na boisku. Dostrzegli jednak także mankamenty.

"Miał jeden niepewny kontakt z piłką w pierwszej połowie, ale generalnie był to jego dobry występ" - czytamy w "The Standard". "Trochę nerwowy, ale poradził sobie. Gdy trzeba było, dobrze osłaniał, chociaż w 33. minucie dał się wyprzedzić i przeciwnik miał swoją szansę" - podkreślono w "Daily Mail".

ZOBACZ WIDEO: Aida Bella zrobiła karierę poza sportem. "Prawdziwe zderzenie z biznesem"

Komentarze (0)