Beniaminek Betclic 1. ligi Pogoń Siedlce, po awansie na zaplecze PKO Ekstraklasy, rundy jesiennej nie może zaliczyć do udanych. Na zimową przerwę piłkarze udali się w dość minorowych nastrojach. Zespół zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, notując ośmiopunktową stratę do bezpiecznej Kotwicy Kołobrzeg.
Działacze klubu z Mazowsza czynią starania, aby wzmocnić drużynę. W piątek Pogoń sfinalizowała pierwszy transfer. Kontrakt z zespołem z Siedlec podpisał Marcin Flis. 31-letni zawodnik przez ostanie pół roku pozostawał bez klubu.
Piłkarz ma za sobą grę w Stoku Zakrzówek, a następnie w Sygnale Lublin, Ruchu Chorzów, GKSie Bełchatów, GKSie Katowice, Piaście Gliwice, Górniku Łęczna i Sandecji Nowy Sącz, Stali Mielec i ŁKSie Łódź.
Łącznie na najwyższym szczeblu wystąpił w 114 spotkaniach i zdobył w nich cztery gole.
- Znam sytuację Pogoni i chcę jej pomóc. Można powiedzieć, że jestem w podobnym położeniu, ponieważ przez pół roku byłem bez klubu. Cały czas jestem w dobrej formie fizycznej, więc jestem przekonany, że dzięki swoim umiejętnościom pomogę chłopakom i całemu klubowi - powiedział Flis, cytowany przez klubowy portal.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: koszmarny błąd w meczu Bayernu. Co on zrobił?!