FC Barcelona niedawno przerwała impas, w którym znalazła się w ostatnich tygodniach. Dość stwierdzić, że Katalończycy w listopadzie wygrali tylko jedno z czterech ligowych spotkań. Dodatkowo zanotowali jeden remis i ponieśli dwie nieoczekiwane porażki.
We wtorek zawodnicy Hansiego Flicka wreszcie się przełamali i zrobili to w wielkim stylu. Pokonali bowiem na wyjeździe aż 5:1 RCD Mallorcę. Spory wkład w tak okazałe zwycięstwo miał Raphinha, który strzelił dwie bramki.
W spotkaniu tym nie zaprezentował się Robert Lewandowski, który poczynania swoich kolegów obserwował z ławki rezerwowych. Na szczęście był to tylko chwilowy przestój w grze napastnika, który znalazł się w wyjściowym składzie na starcie w ramach 16. kolejki La Ligi z Realem Betis.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Błysk byłego piłkarza Barcelony! Fantastyczny gol
Flick postawił na zdecydowanie najmocniejsze zestawienie. Linię ataku z Lewandowskim stworzą bowiem Raphinha i Lamine Yamal. Tercet ten jest uznawany na wielką broń Barcelony i najskuteczniejszą obecnie ofensywę w hiszpańskiej lidze.
Skład FC Barcelony na mecz 16. kolejki La Ligi z Realem Betis:
- Inaki Pena - Pau Cubarsi, Alejandro Balde, Inigo Martinez, Pedri, Robert Lewandowski, Raphinha, Marc Casado, Lamine Yamal, Dani Olmo, Jules Kounde
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)