Polonia Warszawa nacieszyła się prowadzeniem przez kilka minut

Materiały prasowe / Polonia Warszawa/Bartek Głowacki / Na zdjęciu: piłkarze Polonii Warszawa
Materiały prasowe / Polonia Warszawa/Bartek Głowacki / Na zdjęciu: piłkarze Polonii Warszawa

Znicz Pruszków zwyciężył 2:1 z Polonią Warszawa, choć jako pierwszy w tym meczu stracił gola. Dla obu drużyn jest to przełomowy wynik. Znicz w ostatnich tygodniach nie zwyciężał, a Polonia nie ponosiła porażek.

Na początek rundy rewanżowej doszło do spotkania zespołów z województwa mazowieckiego. Znicz Pruszków był gospodarzem meczu z Polonią Warszawa. Było to siódme spotkanie klubów na zapleczu PKO Ekstraklasy. Latem przy Konwiktorskiej wygrał 1:0 przebudowany między sezonami Znicz. Decydowała bramka Łukasza Wiecha, który jest już zawodnikiem ŁKS-u Łódź.

Od pięciu kolejek Znicz nie pokonał żadnego przeciwnika. W nieudanym okresie zdobył trzy z możliwych 15 punktów i znalazł się w tabeli bezpośrednio za Polonią. Różnica między regionalnymi przeciwnikami wynosiła dwa punkty. Czarne Koszule rozpędziły się po nieudanym rozpoczęciu sezonu i zmianie trenera na Mariusza Pawlaka. Od 5 października Polonia nie poniosła porażki w sześciu spotkaniach.

Już w pierwszej połowie meczu doszło do zwrotu akcji. Ta część zakończyła się wynikiem 2:1 dla Znicza. Prowadziła Polonia dzięki strzałowi Łukasza Zjawińskiego z rzutu karnego. Po zaledwie trzech kolejnych minutach Znicz doprowadził do remisu 1:1 uderzeniem Dominika Sokoła, a krótko przed przerwą Paweł Moskwik trafił na 2:1.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

W drugiej połowie już nie posypały się gole, a żółte kartki. Sędzia Tomasz Wajda napominał zawodników na prawo i lewo. Ostatecznie w nerwowych okolicznościach Znicz utrzymał nieznaczne prowadzenie. Najgroźniejsze dla niego były akcje Xabiego Auzmendiego, którego jedno z uderzeń zatrzymało się na słupku.

Znicz rozegra także następny mecz na własnym stadionie, a jego przeciwnikiem będzie Ruch Chorzów. Przed Polonią Warszawa pojedynek z Wisłą Kraków o awans do ćwierćfinału Pucharu Polski. Trzy dni później zagra z tym samym przeciwnikiem o punkty w Betclic I lidze.

Znicz Pruszków - Polonia Warszawa 2:1 (2:1)
0:1 - Łukasz Zjawiński (k.) 22'
1:1 - Dominik Sokół 25'
2:1 - Paweł Moskwik 43'

Składy:

Znicz: Piotr Misztal - Dominik Sokół, Dmytro Juchymowycz (61' Bartłomiej Ciepiela), Filip Kendzia, Oskar Koprowski, Paweł Moskwik, Dawid Olejarka (73' Władysław Ochrończuk), Kaito Imai (61' Tymon Proczek), Wiktor Nowak, Radosław Majewski, Krystian Tabara (81' Adrian Kazimierczak)

Polonia: Mateusz Kuchta - Ernest Terpiłowski, Przemysław Szur, Michał Grudniewski, Erjon Hoxhallari, Dani Vega, Bartłomiej Poczobut, Krzysztof Koton (46' Michał Bajdur), Oliwier Wojciechowski (65' Marcel Predenkiewicz), Ilkay Durmus (66' Xabi Auzmendi), Łukasz Zjawiński

Żółte kartki: Koprowski, Nowak, Moskwik, Ochronczuk, Ciepiela (Znicz) oraz Szur, Zjawiński, Auzmendi (Polonia)

Sędzia: Tomasz Wajda (Żywiec)

Tabela Betclic I ligi:

Standings provided by Sofascore
Źródło artykułu: WP SportoweFakty