Nie da się uciec od tego, że Robert Lewandowski zbliża się do zakończenia kariery piłkarskiej. Kapitan reprezentacji Polski ma już swoje lata i wiecznie grać na najwyższym poziomie nie będzie, co jest jasne dla wszystkich.
Wiedzą o tym też w FC Barcelonie i w mediach już od dawna pojawiają się informacje o tym, że klub szuka nowego snajpera. W tym kontekście mówiło się chociażby o transferze Viktora Gyokeresa ze Sportingu CP.
Jednak na konferencji prasowej przed meczem z Crveną Zvezdą Belgrad swoją kandydaturę do gry na tej pozycji zgłosił pomocnik Barcy. Jest to spore zaskoczenie, bo tym zawodnikiem jest Fermin Lopez.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Hat-trick to jedno. To trafienie można oglądać bez końca!
- Gra jako fałszywy napastnik? Zagram tam, gdzie potrzebuje mnie trener. Jestem na to przygotowany. Myślę, że mogę odnaleźć się na wielu pozycjach - powiedział podczas spotkania z mediami 21-latek.
Oczywiście jego słowa należy brać z przymrużeniem oka, bo przynajmniej na ten moment nie ma potrzeby, aby występował w pierwszej linii. Świetna forma Roberta Lewandowskiego i jego kolegów sprawia, że tamta formacja jest "zamurowana".