"To byłby koniec". Kulisy decyzji Flicka ws. Szczęsnego

Getty Images / Na zdjęciach: Wojciech Szczęsny i Inaki Pena
Getty Images / Na zdjęciach: Wojciech Szczęsny i Inaki Pena

Polscy kibice czekają na debiut Wojciecha Szczęsnego w FC Barcelonie. Hansi Flick potwierdził, że nie stanie się to w meczu z Sevillą. - Daje większą pewność w bramce - mówi Ruben Santander o Polaku na łamach "Przeglądu Sportowego Onet".

W tym artykule dowiesz się o:

- Nie mam powodu, aby dokonać zmiany. Inaki Pena zagra jutro. Mogę także powiedzieć, że planuję jego występ w przyszłym tygodniu z Bayernem. Jestem zadowolony z tego, że Szczęsny jest z nami - przekazał Hansi Flick na konferencji prasowej (więcej TUTAJ).

Wielu zaskoczyła taka decyzja Hansiego Flicka, ponieważ Inaki Pena przez większość czasu był rezerwowym bramkarzem FC Barcelony. Wszystko więc wskazuje na to, że Wojciech Szczęsny będzie musiał zaczekać na swój debiut w nowym klubie.

Co skłoniło niemieckiego szkoleniowca do takowego wyboru? Ruben Santander z Punto Deportivo na łamach "Przeglądu Sportowego" wyjaśnił powody. Sam dziennikarz jest jednak zaskoczony obecnym obrotem spraw.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Niesamowite show młodego bramkarza. "To naprawdę się wydarzyło"

Uważa bowiem, że Wojciech Szczęsny przewyższa Inakiego Penę umiejętnościami i doświadczeniem. - Polak jest lepszym bramkarzem od Peni. Myślę, że trener chce obdarzyć Inakiego zaufaniem, a nie psychicznie go "zabić". Gdyby Szczęsny zagrał w niedzielę, pewność siebie Inakiego spadłaby już na samo dno. To byłby dla niego koniec w Barcelonie - powiedział.

Według Rubena Santandera, Wojciech Szczęsny w najbliższej przyszłości zadebiutuje w pierwszym zespole. - (...) Zwłaszcza jeśli Pena nie wskoczy na wyższy poziom albo nie uspokoi się choć trochę, zwłaszcza jeśli chodzi o dośrodkowania i długie piłki na wolne pole - podsumował.

Niedzielne spotkanie pomiędzy FC Barceloną a Sevillą rozpocznie się o godzinie 21:00. Relacja tekstowa "na żywo" będzie dostępna w serwisie WP SportoweFakty.

Komentarze (14)
avatar
jurasg
20.10.2024
Zgłoś do moderacji
10
3
Odpowiedz
Pena to słaby bramkarz, ale jak słaby teraz musi być Szczęsny że siedzi na ławie. 
avatar
Życie Luśnia
20.10.2024
Zgłoś do moderacji
9
3
Odpowiedz
PRZECIEŻ Szczęsny poszedł tam na rezerwowego. Na czas leczenia Tersztegena i jakby obecny nr 1 nie mógł grać. Ściągnięcie go było najtańszą dostępną, chwilową zapchajdziurą dla FCB. Więc tego t Czytaj całość
avatar
Cąber
20.10.2024
Zgłoś do moderacji
16
12
Odpowiedz
Jak na razie dobrze broni to po co go zmieniać. Szczęsny w niczym nie jest lepszy od Peny. Jak byłby tak dobry to by drużyny biły się o Szczęsnego. 
avatar
Andrzej Tomsia
20.10.2024
Zgłoś do moderacji
21
8
Odpowiedz
Po co się wtrącacie do decyzji Flicka? Jesteście trenerami Barcelony? Nic nie potraficie a więc milczcie. 
avatar
Luckyluke
20.10.2024
Zgłoś do moderacji
19
4
Odpowiedz
Szczęsny jak Dudek...trafił.na ławke...ktoś go chyba oszukał