Po efektownym początku sezonu w La Lidze FC Barcelona chciała pójść za ciosem i udanie rozpocząć też zmagania w Lidze Mistrzów.
Tyle tylko, że chcieć, to nie to samo, co móc. I już pierwsze minuty meczu z AS Monaco potwierdziły, że ekipa Hansiego Flicka będzie miała problemy.
W 11. minucie beznadziejnie zachował się bowiem Marc-Andre ter Stegen. Miał dwie bezpieczne opcje do podania, ale wybrał trzecią i zagrał do Erica Garcii, który kompletnie się tego nie spodziewał. Hiszpan stracił piłkę przed własnym polem karnym i po chwili taktycznie faulował Takumi Minamino.
Holenderski sędzia Allard Lindhout nie wahał się ani chwili i wyciągnął z kieszeni czerwoną kartkę. Można wyobrazić sobie lepszy początek spotkania niż to, co zaserwowała sobie i swoim kibicom ekipa z Katalonii.
Zobacz faul Minamino i czerwoną kartkę Erica Garcii:
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wyjątkowe obrazki. Tak koledzy uczcili jubileusz Lewandowskiego