W przypadku FC Barcelony obecny sezon można po części spisać na straty. Pod kątem sportowym drużyna nie osiągnęła nic konkretnego, niemal jasne jest, że nie wygra żadnego trofeum, ale możemy dopatrzyć się pewnych plusów.
Bowiem ze względu na trudną sytuację finansową i momentami również kadrową swoją szansę dostało wielu młodych zawodników i zdecydowana większość z nich uniosła presję i pokazała się ze znakomitej strony.
W tym gronie z pewnością umieścimy Pau Cubarsiego, który mimo zaledwie 17 lat na karku wskoczył do gry na środku obrony, gdzie przecież jest ogromna odpowiedzialność. Młody defensor ma już nawet za sobą debiut w seniorskiej reprezentacji Hiszpanii.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: z piłką robią cuda. To po prostu trzeba zobaczyć
Teraz Barca chce zacząć rozmowy na temat przedłużenia jego umowy, choć też nie może tego robić od razu. Bowiem dopóki piłkarz nie ukończy 18 lat nie będzie mógł podpisać długiego kontraktu. Jednak gdy tylko to się stanie, według informacji podanych przez dziennik "AS", klub zaproponuje mu nowy, pięcioletni kontrakt.
Będzie mogło do tego dojść w styczniu 2025 roku, bo właśnie wtedy Cubarsi będzie obchodził 18. urodziny. Jego nowa umowa miałaby obowiązywać przez pięć lat i jego zarobki rosłyby z każdym rokiem, czyli wyglądałoby to podobnie jak w przypadku innych graczy Blaugrany.
Taki ruch jest kluczowy z perspektywy katalońskiego klubu. W momencie, w którym nie ma pieniędzy na wzmocnienia, bardzo istotne jest zatrzymywanie w swoich szeregach wybijających się wychowanków. Do tego grona na pewno należą Pau Cubarsi, Lamine Yamal czy też Gavi.
Czytaj też:
Trzy kierunki dla FC Barcelony
PZPN rozdał licencje na sezon 2024/25. Warta wraca do Poznania