Starcie kiboli w Radłowie. Kolejni podejrzani zatrzymani

"Wymowne". Lewandowski oszukał wszystkich [OPINIA]

Przypomnijmy, że dokładnie 5 sierpnia 2023 roku w Radłowie oddalonym o niecałe 20 kilometrów od Tarnowa doszło do starcia kiboli Unii Tarnów i Wisły Kraków z przedstawicielami BKS Bielsko Biała oraz Zagłębia Sosnowca.

Ekipy z województwa śląskiego niezaproszone przyjechały na turniej piłkarski kibiców z Małopolski, aby skonfrontować się z nimi w bójce. Łącznie w starciu wzięło udział ok. 100 osób. W ich wyniku zmarł 40-letni mężczyzna, kibic BKS-u, który nieoficjalnie miał zginąć od wybuchu racy.

Od razu po zdarzeniu aresztowanych zostało kilku pseudokibiców, a dotychczas w tej sprawie zarzuty usłyszało 35 osób. Jak informuje Radio Kraków, zatrzymano kolejnych sześciu kiboli Wisły Kraków oraz Unii Tarnów.

Jak przekazał rzecznik policji, podejrzani usłyszeli zarzuty udziału w bójce przy użyciu niebezpiecznych narzędzi takich jak maczety, rakiety sygnałowe, race. Grozi im od roku do 10 lat pozbawienia wolności.

Od zdarzenia w Radłowie fani Wisły Kraków nie są wpuszczani na sektory gości podczas wyjazdowych spotkań swojej drużyny. To nieoficjalny protest kibiców z zaplecza PKO Ekstraklasy, których zdaniem winę za śmierć 40-latka ponoszą właśnie sympatycy Białej Gwiazdy.

ZOBACZ WIDEO: Błaszczykowski nie ma wątpliwości, co czeka reprezentację