Drużyny CA General Paz Juniors i Club Atletico Las Palmas rywalizowały ze sobą w ramach fazy pucharowej Torneo Regional Federal Amateur. To czwarty poziom rozgrywkowy w Argentynie, w którym grają przede wszystkim zespoły amatorskie.
W pierwszym meczu ekipa Las Palmas odniosła zwycięstwo 2:1. W rewanżu, na stadionie General Paz Juniors w Cordobie, padł wynik bezbramkowy, co oznaczało, że gospodarze odpadli na etapie na ćwierćfinału.
Z takim rezultatem nie mogli się pogodzić kibice drużyny General Paz Juniors. Jak relacjonował portal Ole, wtargnęli oni na boisko z zamiarem odebrania koszulek swoim zawodnikom.
"Fani" w brutalny sposób zaatakowali piłkarzy. Doszło do regularnej bójki na murawie. Część zawodników ratowała się ucieczką do szatni. Wśród najbardziej poszkodowanych byli zawodnicy Ain Acosta, Javier Rodriguez i Agustin Gonzalez, którzy starli się z kibicami.
Z czasem na boisku pojawiła się policja. Teraz zadaniem służb będzie identyfikacja osób, które wtargnęły na boisko i biły się z piłkarzami. Na razie nie przekazano żadnych informacji o aresztowaniach, ale dochodzenie trwa.
Tymczasem klub General Paz Juniors może się spodziewać surowych kar nałożonych przez piłkarską centralę. W specjalnym oświadczeniu stanowczo potępiono takie zachowanie kibiców. Jak podkreślono w komunikacie, "zwykli fani nie mieli nic wspólnego z tymi incydentami".
Zobacz także:
Blisko 2 lata. Milik długo czekał na taki mecz
Gorąco po występie Lewandowskiego. "Jak półtora roku temu"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!