Magiera podjął decyzję ws. swojego piłkarza. "Musi oczyścić głowę"

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Jacek Magiera
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Jacek Magiera

W ostatnim czasie powstał ogromny szum wokół Mateusza Żukowskiego. Głos w tej sprawie zabrał Jacek Magiera. Szkoleniowiec Śląska Wrocław poinformował, że piłkarz nie znajdzie się w kadrze na mecz z Cracovią. - Nie wykorzystuje potencjału - mówił.

Burza w mediach społecznościowych wybuchła po opublikowanym nagraniu przez jednego z użytkowników Twittera. Był to urywek z transmisji na żywo partnerki Mateusza Żukowskiego - Aleksandry Mizgalskiej, która chciała zjeść... kamień z czajnika. Zawodnik stanowczo jej to odradzał.

Filmik zyskał ogromną popularność, a temat podchwyciły też plotkarskie media. Niestety na wszystkim ucierpiał sam piłkarz. W jego kierunku pojawiło się mnóstwo nieprzychylnych komentarzy.

To zapewne trudny moment dla Mateusza Żukowskiego, który jest obecnie w słabszej formie. Jakiś czas temu sytuację skomentował dyrektor sportowy wrocławskiego klubu - David Balda (więcej TUTAJ). Głos zabrał również trener Śląska, Jacek Magiera.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznaliśmy bramkę roku?! Fenomenalny gol piłkarki

- Mateusz nie wykorzystuje potencjału, jaki ma i mówię o tym głośno. Ma ogromne możliwości, natomiast tego nie wykorzystuje. Ja chcę go oceniać przez pryzmat tego, co robi na boisku, a nie tego, co robi poza nim. Chociaż wiem, że harmonia, spokój, równowaga między życiem osobistym a piłkarskim jest ze sobą powiązana - mówił szkoleniowiec na konferencji prasowej przed meczem z Cracovią.

- Jeżeli masz spokojną głowę w domu, to jesteś w stanie dać zdecydowanie więcej na boisku. Oczekuje od niego więcej i on o tym wie. Rozmawiałem z nim. To, jaka była rozmowa była między nami, to zostanie między nami. Na dziś jest poza kadrą meczowa. Nie biorę go do Krakowa. Ma złapać równowagę i przemyśleć pewne rzeczy - dodał.

Piłkarze Śląska Wrocław zapewne postarają się, aby ta sytuacja źle na nich nie wpłynęła. W końcu podopieczni Jacka Magiery są obecnie liderem tabeli PKO Ekstraklasy. W piątkowym meczu z Cracovią będą chcieli potwierdzić bardzo dobrą dyspozycję.

- Wiadomo, że musimy mocno pracować na korzystny wynik. Gramy na wyjeździe. Stan murawy nie będzie idealny. Dwie drużyny grają na tym obiekcie i to ma duży wpływ. Będzie sporo gry bezpośredniej. Liczymy na twardą walkę i mądrość. Mental i przygotowanie do tego spotkania będą kluczowe - podsumował Magiera.

Początek piątkowego spotkania Cracovii ze Śląskiem Wrocław o godzinie 20:30. Relacja tekstowa na żywo będzie dostępna na portalu WP SportoweFakty.

Zobacz też:
Eksperci po powołaniach piszą tylko o jednym

Komentarze (1)
avatar
Cieć.
10.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A ja bym jej pozwolił zjeść ten kamień z czajnika a jak by jej smakował to jeszcze z czajnika sąsiada bym zeskrobał. A co jedzenia amebie żałować.