Poprzedni sezon Ligi Mistrzów FC Barcelona chce wymazać z pamięci jak najszybciej. Wszystko z uwagi na niepowodzenie już w fazie grupowej, w której to zajęła trzecie miejsce. Po spadku do Ligi Europy została wyeliminowana przez Manchester United.
Tym razem los dla mistrzów Hiszpanii był łaskawy. Royal Antwerp, FC Porto i Szachtar Donieck to znacznie słabsi rywale niż rok temu, kiedy Barca mierzyła się z Bayernem Monachium czy Interem Mediolan.
Już w pierwszym meczu nowego sezonu LM Duma Katalonii z łatwością ograła pierwszy z wymienionych zespołów (5:0). W środę zmierzy się z FC Porto, które ma za sobą zwycięstwo z ukraińskim klubem 3:1.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: legendarny piłkarz zagrał z dziećmi. Zobacz, co zrobił
Do Porto Barcelona przyleciała już we wtorek (więcej TUTAJ). Natomiast w środę opuściła hotel, by udać się na stadion. Gdy piłkarze przechodzili do autokaru, głośną owację przygotowali dla nich miejscowi kibice.
Jako pierwszy w polu widzenia fanów pojawił się Robert Lewandowski. Z tego powodu bardzo głośno zrobiło się przy jego wyjściu. Polski napastnik nie przeszedł obojętnie wobec kibiców i wykonał do nich jeden gest, a mianowicie pomachał do nich.
Jak można zauważyć na nagraniu, które na swoim oficjalnym profilu w mediach społecznościowych udostępniła Barcelona, nie wszyscy zawodnicy zdecydowali się na taki gest. Obojętnie wobec fanów ze swojego kraju przeszli Joao Felix czy Joao Cancelo.
Spotkanie FC Porto - FC Barcelona już w środę, 4 października. Początek meczu o godzinie 21:00. Transmisja telewizyjna na Polsat Sport Premium 1, z kolei darmowa relacja tekstowa na WP SportoweFakty.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)