Po przerwie na mecze reprezentacji wracają rozgrywki ligowe. FC Barcelona w sobotę 16 września zagra przed własną publicznością z Realem Betis. To będzie kolejny ważny mecz dla Roberta Lewandowskiego, który na razie jest daleki od swojej najlepszej formy.
Polak w rozgrywkach La Liga na razie strzelił dwa gole. Fani jeszcze są cierpliwi, ale jeżeli "Lewy" nie zacznie częściej umieszczać piłki w bramce, to zaczną się narzekania. Trudno się jednak dziwić, bo w "Dumie Katalonii" oczekiwania wobec napastników zawsze są bardzo wysokie.
Nasz rodak często jest porównywany do wielkich poprzedników. Jednym z nich jest Luis Suarez. Urugwajczyk podczas sześcioletniego pobytu w Barcelonie strzelił 147 bramek. Czy Lewandowski jest od niego lepszy? O to zapytano Arturo Vidala.
ZOBACZ WIDEO: Wskazał największy problem reprezentacji Polski. "Nie mamy nic"
- Suarez czy Lewandowski? Nie wiem, czy kiedykolwiek będzie napastnik lepszy od nich. Lewandowski ma wiele cech, ale wolę Suareza. Suarez ma to szaleństwo, które mają gracze z Ameryki Południowej. To jest coś, czego Robert nie ma - przyznał słynny chilijczyk (za sport.es.).
Vidal miał okazję grać u boku obu zawodników. Z Suarezem spotkał się w Barcelonie, a z Lewandowskim w Bayernie Monachium.
36-latek obecnie jest zawodnikiem brazylijskiego Atletico Paranaense. Ostatnio doznał bardzo poważnej kontuzji kolana w meczu Chile - Kolumbia (0:0) i prawdopodobnie straci cały sezon.
Lewandowski zrobił show na treningu. Obejrzyj do samego końca >>
Zaskakująca opinia Hiszpanów. Chodzi o Lewandowskiego i Santosa >>