Przyszłość zawodnika Manchesteru City Ilkaya Gundogana to wciąż zagadka. Niemiec miał podjąć decyzję po finale Ligi Mistrzów, ale tej wciąż nie ma. Tym samym wszyscy mogą tylko zastanawiać się, gdzie zagra w kolejnym sezonie.
Nie jest tajemnicą, że reprezentant Niemiec jest na szczycie listy życzeń FC Barcelony. Doskonale wie o tym także Pep Guardiola, który robi wszystko, aby zatrzymać pomocnika w zespole z Manchesteru.
- Jestem świadomy zainteresowania nim ze strony Barcelony, ale my też jesteśmy nim bardzo zainteresowani. Mam nadzieję, że zostanie z nami, ale jeśli trafi do Barcelony, to pozyskają oni świetnego zawodnika. Wiem, że Xavi wiele razy z nim rozmawiał - powiedział trener Manchesteru City.
ZOBACZ WIDEO: Ależ przymierzyła. Gol stadiony świata
[b]
[/b]
Według ostatnich informacji, piłkarz zdecydował się na transfer. Portal Relevo sugeruje także, że jest to kwestia godzin.
"Wszystko wskazuje na to, że transfer Gundogana do Barcelony jest w końcowej fazie. Jest na takim etapie, że w ciągu najbliższych kilku godzin piłkarz może podpisać umowę z Barceloną. Pojawiły się sygnały, które mówią, że jego przyjście jest bliskie" - podkreśla wspomniane źródło.
32-latek występuje w drużynie z Manchesteru już od lipca 2016 roku. W tym czasie zagrał dotychczas w 301 spotkaniach. Strzelił 58 goli oraz asystował 40 razy. Półka z trofeami ugina się pod ciężarem pucharów za mistrzostwo Premier League.
Zobacz także:
"Kontakt w ciągu kilku dni". Tyle chcą zaproponować za Zielińskiego
Bez premii za mistrzostwo! Barcelona tnie wydatki