"Ależ to byłoby piękne!". Wieteska bliski efektownej bramki

Twitter / Eleven Sports / Na zdjęciu: przewrotka Mateusza Wieteski
Twitter / Eleven Sports / Na zdjęciu: przewrotka Mateusza Wieteski

Mateusz Wieteska chciał się zrehabilitować za błąd przy jednej z bramek przeciwko RC Lens. Polski piłkarz w efektowny sposób oddał strzał i... zabrakło niewiele!

To nie był udany dzień dla Clermont Foot 63. Wszystko zaczęło się w 30. minucie od stracenia pierwszej bramki. W ciągu czterech minut i 31 sekund Lois Openda popisał się hat-trickiem i RC Lens wyszło na prowadzenie 3:0.

W 76. minucie wynik podwyższył Alexis Claude-Maurice, a asystował mu wspomniany Openda. Ostatecznie Lens wygrało 4:0 i ze zwycięstwa mógł się cieszyć m.in. Przemysław Frankowski.

W złym humorze boisko opuścił za to Mateusz Wieteska. Polski obrońca nie tylko nie popisał się przy jednej ze straconych bramek, ale także nie wykorzystał świetnej okazji na wpisanie się na listę strzelców.

W 82. minucie idealnie ustawił się do dośrodkowania, złożył się i zabrakło centymetrów, by po jego przewrotce piłka wpadła do bramki. "Ależ to byłoby piękne!" - powiedział komentator Eleven Sports.

Czytaj też: 
Kolejny ważny mecz dla Szymona Marciniaka. Wraca po 4 miesiącach przerwy
Nikt się tego nie spodziewał! Xavi przebił nawet Guardiolę

ZOBACZ WIDEO: Tego bramkarz się nie spodziewał. Co on zrobił?!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty