W tym artykule dowiesz się o:
- To nie ma żadnego sensu. To powinien być co najwyżej jeden mecz zawieszenia. Myślę, że stosując i naciągając normy, udało im się osiągnąć 3 mecze kary. Jesteśmy bardzo zdegustowani. To rozwiązanie nie wygląda dobrze - grzmiał Joan Laporta (więcej TUTAJ).
Prezydent FC Barcelony w mocnych słowach skomentował decyzję o zawieszeniu Roberta Lewandowskiego. Przypomnijmy, że reprezentant Polski obejrzał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę w listopadowym starciu z Osasuną Pampeluna (2:1). Schodząc z boiska, 34-latek pociągnął palcem pod nosem i wskazał na arbitra. Komisja ligi uznała, że był to obraźliwy gest.
Katalończycy nie składają broni. Z informacji dziennikarzy "Mundo Deportivo" wynika, że FC Barcelona we wtorek po południu złożyła odwołanie do Komisji Odwoławczej Primera Division w sprawie zawieszenia kadrowicza. Pewne jest jednak, że snajper opuści derbowym mecz z Espanyolem Barcelona, który zostanie rozegrany 31 grudnia.
Być może Lewandowski wróci do kadry meczowej przed spotkaniem z Atletico Madryt (8 stycznia). W ramach 16. kolejki ligowej podopieczni FC Barcelony zagrają na Wanda Metropolitano. Później zmierzą się dwa razy z Realem Betis w ramach Superpucharu Hiszpanii oraz Primera Division (12 i 15 stycznia).
Czytaj także: "Samotne, pochylone głowy". Dania w rozpaczy po odpadnięciu z MŚ "Groźny sojusz". Nagrano, co robili argentyńscy kibice tuż przed meczem z Polską
ZOBACZ WIDEO: Jak polscy sędziowie radzą sobie na mundialu? "Jeszcze dwa lata temu był spięty, teraz jest w wielkiej formie"
Czy Lewandowski zasłużył na trzymeczową dyskwalifikację? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
