Tak szybkiego powrotu do Monachium Robert Lewandowski się nie spodziewał. Po losowaniu grup Ligi Mistrzów okazało się, że Polak będzie musiał zmierzyć się ze swoim byłym klubem już w połowie września.
Przed spotkaniem kamery uchwyciły jak "Lewy" wita się z piłkarzami Bayernu Monachium. Zbijał piątki, przytulał się i zamieniał kilka słów. Sytuacja powtórzyła się także po końcowym gwizdku (zobacz TUTAJ).
Dziennikarz hiszpańskiego radia Cadena SER spytał Lucasa Hernandeza, o czym rozmawiał z Lewandowskim przed meczem. - Życzyłem mu powodzenia - stwierdził krótko reprezentant Francji, który ma również hiszpańskie korzenie (cytat za sport1.de).
ZOBACZ WIDEO: Kiedy Lewandowski usłyszał to pytanie, aż zadrżał. Odpowiedział: tylko nie to!
Hernandez opowiedział też o swoich wrażeniach z gry przeciwko Polakowi. - Bardzo dobrze broniliśmy przeciwko Lewandowskiemu. Wiedzieliśmy, że będzie miał swoje szanse. Musieliśmy być blisko - dodał.
Ostatecznie Bayern wygrał 2:0, ale mecz nie zakończył się szczęśliwie dla Hernandeza. W doliczonym czasie gry piłkarz Bawarczyków doznał kontuzji, przez którą będzie pauzował około 5 tygodni (więcej TUTAJ).