- W dalszym ciągu intensywnie poszukujemy obrońcy i pomocnika. Nie potrzebujemy głośnych transferów, ale rozmawiamy z zawodnikami z Wielkopolski, którzy poszukują pracy. Dlatego też do Warty mogą trafić Mariusz Mowlik i Arkadiusz Bąk. Być może powrócimy również do tematu pozyskania Marcina Klatta - powiedział Baniak.
W oczach szkoleniowca coraz lepsze wrażenie robi były bramkarz Hutnika Kraków, Tomasz Grabowski, który podczas halowego turnieju Szamotuły Cup 2008 zaprezentował się z bardzo dobrej strony. - Boisko i hala to wprawdzie dwa różne światy, ale Grabowski zaprezentował się w turnieju świetnie i dał mi sporo do myślenia. Sprawa jego zatrudnienia wciąż pozostaje otwarta.
Jak do tej pory, beniaminek II ligi sfinalizował pozyskanie dwóch zawodników: Tomasza Bekasa oraz Davida Paku Tsheli. Ten drugi występował jesienią w IV-ligowym Sokole Pniewy, gdzie zbierał świetne recenzje. - Co do tych piłkarzy, wszelkie formalności są już załatwione i na pewno wiosną będą występować w Warcie. Oprócz Paku Tsheli, w drużynie Sokoła Pniewy na uwagę zasługuje ponadto Krzysztof Błędkowski, nad którego pozyskaniem również się zastanawiamy - dodał Baniak.
Zieloni wciąż nie rezygnują z pozyskania Tomasza Dawidowskiego z Wisły Kraków. - Myślę, że bez trudu znajdziemy porozumienie z Jackiem Bednarzem i Tomasz trafi do Warty nieodpłatnie - zakończył szkoleniowiec Warty.