Wspaniała gra rezerwowych - statystyki meczu Polska - Rosja

Zdobycze punktowe

Polska:

Wlazły - 23 pkt

Winiarski - 18 pkt

Możdżonek - 13 pkt

Kadziewicz - 12 pkt

Wika - 12 pkt

Gruszka - 1 pkt

Gierczyński - 1 pkt

Świderski - 1 pkt

Zagumny – 1 pkt

Rosja:

Połtawski - 19 pkt

Kosarjew - 14 pkt

Tietiuchin - 14 pkt

Wołkow - 13 pkt

Kuleszow -12 pkt

Grankin - 5 pkt

Bierieżko - 5 pkt

Michajlow - 2 pkt

Najlepiej punktującym zawodnikiem poniedziałkowego spotkania był Mariusz Wlazły, który w meczu z reprezentacją Rosji zapisał na swoim koncie 23 "oczka" - o 4 więcej niż atakujący Sbornej, Semen Połtawski.

Skuteczność ataku

Polska: 31.34 %

Winiarski - 32.26 %

Wlazły - 23. 81 %

Rosja: 38.28 %

Tietiuchin - 45.83 %

Połtawski - 35.14 %

Kosarjew – 29.17%

Według statystyk Polacy mieli większe problemy ze skończeniem ataku niż Rosjanie, ale wynika to przede wszystkim ze słabej gry biało-czerwonych w pierwszym secie. W pozostałych partiach Polacy radzili sobie w tym elemencie całkiem nieźle, ale najskuteczniejszym zawodnikiem poniedziałkowego meczu był Siergiej Tietiuchin.

Gra blokiem

Polska: 13 pkt

Kadziewicz - 3 pkt

Możdżonek - 3 pkt

Winiarski - 3 pkt

Rosja: 13 pkt

Wołkow - 5 pkt

Grankin - 3 pkt

Kosarjew - 2 pkt

Zarówno Polacy, jak i Rosjanie zdobyli w poniedziałek 13 punktów blokiem. Indywidualnie najlepiej w tym elemencie gry wypadł Aleksandr Wołkow, który 5 razy skutecznie powstrzymał ataki Polaków.

Zagrywka

Polska: 5 pkt

Wlazły - 4 pkt

Możdżonek - 1 pkt

Rosja: 5 pkt

Kosarjew - 2 pkt

Grankin - 2 pkt

Wołkow - 1 pkt

Podobnie, jak blokiem, także zagrywką Polacy i Rosjanie zdobyli dokładnie tyle samo punktów - 5. Serwisami straszył rywali jednak przede wszystkim Mariusz Wlazły, który aż 4 razy zdobył w poniedziałek punkt bezpośrednio zagrywką.

Przyjęcie zagrywki

Polska: 79.35 %

Winiarski – 84.38 %

Ignaczak – 82.35 %

Rosja: 83.70 %

Tietiuchin – 88.89 %

Wierbow – 84.21 %

Lepiej z przyjęciem zagrywek rywali radzili sobie Rosjanie, ale ich przewaga w tym elemencie gry była niewielka, bo w poniedziałek bardzo dobrze przyjmowali także Michał Winiarski oraz Krzysztof Ignaczak.

Błędy własne

Polska: 25 pkt

Rosja: 25 pkt

Oba zespoły popełniły w poniedziałek po 25 niewymuszonych błędów.