Holandia w ćwierćfinale! Cudowna pogoń Oranje - relacja z meczu Holandia - Meksyk

Pomarańczowi przegrywali do 88. minuty z kapitalnie broniącym się Meksykiem. W końcówce przeprowadzili jednak cudowną pogoń i dwoma golami zapewnili sobie awans do ćwierćfinału mundialu.

Żadna reprezentacja nie strzeliła w grupie więcej goli niż Holandia, żadna nie straciła mniej niż Meksyk. Pojedynek tych żywiołów okrzyknięto hitem niedzieli na mundialu. Zdaniem Stefana Białasa - "mecz nie miał faworyta". Powtarzały się też opinie, że przed jego zwycięzcą otworzy się autostrada do strefy medalowej.
[ad=rectangle]
Miguel Herrera wstawił do składu Carlosa Salcido za pauzującego Jose Juana Vazqueza. Louis van Gaal postawił na Dirka Kuyta w roli "fałszywego" skrzydłowego, a już w 9. minucie musiał zmienić kontuzjowanego Nigela de Jonga na Martinsa Indiego. Innym zmartwieniem selekcjonera Oranje była pogoda. W Fortalezie było gorąco i prawie bezwietrznie. I można było odnieść wrażenie, że Holandia starała się grać ekonomicznie. Brakowało jej przyspieszenia, a mądrze przesuwający się "El Tri" odcinali od podań Arjena Robbena i Robina van Persiego.

Po kwadransie Reprezentacja Meksyku przystąpiła do ataku. W 17. minucie piłka powędrowała jak po sznurku po obwodzie pola karnego, w końcu trafiła ze skrzydła do ustawionego na środku Hectora Herrery, a ten strzelił z 14 metrów tuż obok słupka. W 24. minucie Calsido przeegzamninował Cillessena potężnym strzałem z dystansu. Przed przerwą powtórzył to dwukrotnie Giovani dos Santos. Za pierwszym razem skierował strzał z linii pola karnego do koszyczka bramkarza, a za drugim przegrał pojedynek sam na sam.

Oranje nie zachwycali. Jedyne prostopadłe piłki wrzucone z drugiej linii w kierunku Robina van Persiego stwarzały zagrożenie w polu karnym "El Tri". Po jednej z nich, w 27. minucie napastnik strzelił niecelnie. W doliczonym czasie van Persie oddał piłkę Robbenowi, a ten wpadł w pole karne i został powalony przez dwóch obrońców. Holendrzy domagali się rzutu karnego, jednak Pedro Proenca pozostał niewzruszony i odgwizdał koniec pierwszej, bezbramkowej połowy.

Meksyk na prowadzeniu!

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

W 48. minucie wydarzenie przełomowe. Giovani dos Santos oddał trzeci strzał w meczu i tym razem znalazł drogę do bramki Holandii. Meksykanin znalazł wolną przestrzeń mimo asysty dwóch obrońców i przymierzył precyzyjnie sprzed pola karnego. Radość "El Tri" przypominała łudząco tę z mistrzostw świata w 1998 roku po golu Luisa Hernandeza na 2:2 w meczu z Oranje. Ten sam narożnik i wbiegnięcie rezerwowych, tylko wynik inny, dający szansę na pierwszy awans do ćwierćfinału mundialu od 1986 roku.

Wyrównanie!

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Pomarańczowi musieli szukać wyrównania. W 57. minucie byli o krok od gola, jednak Meksyk został uratowany przez Guillermo Ochoę. O refleksie "Memo" przekonał się Stefan de Vrij, który strzelił z bliska po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Portero sparował piłkę na słupek w niesamowity sposób. Następne szanse zmarnowali Sneijder oraz Daley Blind. W 68. minucie Robben domagał się ponownie rzutu karnego, ale Proenca nakazał mu kontynuować grę.

Zwycięska bramka Holendrów!

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

74. minuta i znów Ochoa interweniował kapitalnie. Bramkarz zostawił nogę i zatrzymał Robbena w sytuacji sam na sam. Oddech "gwieździe Fortalezy" i obrońcom dał Salcido, który zrewanżował się Holendrom dobrym strzałem z linii pola karnego. Pomarańczowi atakowali w końcówce szaleńczo, ale długo odbijali się od muru obronnego Meksyku.

Aż do 88. minuty, kiedy to Wesley Sneijder dał Holandii upragnionego gola. Pomocnik doskoczył w polu karnym do piłki zbitej głową po rzucie rożnym przez Huntelaara i huknął potężnie z półwoleja do siatki. W doliczonym czasie stał się cud! Robben został sfaulowany w polu karnym przez Marqueza, a sędzia wskazał na wapno. Piłkę ustawił Klaas-Jan Huntelaar, pewnie zmylił bramkarza i dał Holandii prowadzenie i awans do ćwierćfinału.

Pomarańczowi zagrają w nim ze zwycięzcą meczu Kostaryki z Grecją.

Holandia - Meksyk 2:1 (0:0)
0:1 - Giovani dos Santos 48'
1:1 - Wesley Sneijder 88'
2:1 - Klaas-Jan Huntelaar 90+4' (k.)

Składy:

Holandia: Jasper Cillessen - Paul Verhaegh (56' Memphis Depay), Ron Vlaar, Stefan de Vrij, Daley Blind - Dirk Kuyt, Nigel de Jong (9' Bruno Martins Indi), Georginio Wijnaldum - Arjen Robben, Wesley Sneijder, Robin van Persie (76' Klaas-Jan Huntelaar).

Meksyk: Guillermo Ochoa - Francisco Rodriguez, Rafael Marquez, Hector Moreno (46' Diego Reyes) - Paul Aguilar, Hector Herrera, Carlos Salcido, Andres Guardado, Miguel Layun - Oribe Peralta (75' Javier Hernandez), Giovani dos Santos (61' Javier Aquino).

Żółte kartki: Paul Aguilar, Rafael Marquez, Andres Guardado (Meksyk).

Sędzia: Pedro Proenca (Portugalia).

Jesteśmy na Facebooku! Dołącz do nas!

[event_poll=24825]

Komentarze (123)
avatar
stary kibic
30.06.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jestem za Holandią---stop---meczu nie widziałem---stop---eviva Oranje---go!go!go! 
konradt
30.06.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po 80 minucie, to zacząłem już liczyć jedynie na dogrywkę. A tu taki finish!! :-) Nie powiem, że Meksyk nie zasłużył na awans. Ale to nie oni byli moim faworytem do wygrania tego meczu ;-) Tylk Czytaj całość
avatar
wisłashitforever
30.06.2014
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Jaka cudowna pogoń Holandii??? Sędzia dał się nabrać na skecz " upadam, gdzie się da" Robbena 
avatar
- - -
29.06.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
świetny mecz. Szkoda Meksyku ale taki jest sport. Liczę na Holandię teraz 
avatar
Motorman
29.06.2014
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Farciarze od maryśki. Tyle. Szkoda Meksyku, zagrali zdecydowanie lepiej od Holandii. Brawo Meksyk. Wstyd Holandio, że dzięki niesłusznie podyktowanemu rzutowi karnemu awansowaliście. Co to za a Czytaj całość