Testy w Walencji zaczynają się pierwszego lutego i będą trwały trzy dni. McLaren nie zaprezentuje wtedy swojego nowego MP4-26. Prezentacja ma się odbyć 4. lutego w Berlinie i według serwisu Autosport McLaren nie pokaże też wcześniej swoich barw. Wszystkiego dowiemy się na oficjalnym odsłonięciu bolidu.
Zespół odmówił komentarza w sprawie pierwszych testów, ale niektóre źródła informują iż McLaren przystąpi do nich przejściową wersją bolidu. Samochód będzie wyposażony w kilka części aerodynamicznych przeznaczonych na sezon 2011. Takie posunięcie da zespołowi kilka dodatkowych dni pracy w tunelu aerodynamicznym. Starsze auto z pewnością będzie niezawodne, co spowoduje przejechanie większej ilości kilometrów oraz zebraniu danych o oponach Pirelli.
Tim Goss, który projektował MP4-25 zdradził, że ekipa jest bardzo zmobilizowana przed nowym sezonem. - To wygląda bardzo dobrze - zdradza. - Nie możemy w tej chwili powiedzieć więcej, ale szef aerodynamików wspólnie z ekipą wykonali kawał fantastycznej roboty. Aerodynamika bolidu wygląda znakomicie - dodaje główny projektant McLarena.
Force India, Virgin Racing i HRT do testów również przystąpią bolidami z poprzedniego sezonu. Red Bull Racing natomiast przygotuje na Walencję nowy samochód, aby sprawdzić rzeczywistą współpracę z oponami Pirelli.
Bolid MP4-25. Czy nowa wersja również będzie udana?
na Instagramie 
na Facebooku 
