Na taką walkę w Fame MMA nie ma co liczyć. Przynajmniej takie jest stanowisko Pawła "Popka" Mikołajuwa. Ten już po raz kolejny w mocnych słowach wypowiedział się na temat ewentualnego pojedynku z Jackiem bądź Mateuszem Murańskim.
Raper powiedział wprost, że nic nie jest w stanie skusić go do zmiany decyzji. Z takim zdaniem nie zgadza się jednak Jacek Murański, który jakiś czas temu mocno go skrytykował.
- Ty fałszywa dwulicowa mendo. Jeżeli byś mógł, to byś sprzedał własnego dzieciaka, takim jesteś typem. Zdradzasz wszystkich co ci ufają, zdradzasz wszystkich, którzy z dobrym sercem idą do ciebie i ci pomagają - przyznał.
Teraz - w programie "Face to face" - "Popek" ponownie został zapytany o możliwy pojedynek. Zdania nie zmienił. Odniósł się również do tych słów Murańskiego.
- Nie k****, bo to są zwykłe śmiecie. Taka walka mnie nie interesuje. Kim oni są w ogóle? Kim jest ten jeden i drugi Murański. Przecież jeden i drugi bić się nie umie - przyznał.
Powiedział wprost, że nie ma ochoty "szarpać się z tymi zerami". - Dla mnie to jest temat zamknięty. Do tej walki nigdy nie dojdzie, nawet za milion dolarów - dodał. - Ja celuje w troszkę więcej niż w jakiś łachmyciarzy.
Dodajmy, że "Popek" już 26 marca podczas gali Fame MMA wraca do oktagonu. Jego rywalem będzie była gwiazda KSW Norman Parke.
Zobacz także:
Jest decyzja! Dojdzie do hitowego starcia na Fame MMA 13
Jest decyzja sędziów. Zmiana wyniku walki po KSW 68!
ZOBACZ WIDEO: Maciej Kawulski podsumował galę KSW 68. "Parnasse wystaje mocno ponad sufit"