Koronawirus. Bellator odwołał galę, ale wypłacił pensje zawodnikom

YouTube / Bellator
YouTube / Bellator

Jedna z największych sił MMA na świecie, Bellator, w ostatniej chwili musiała odwołać galę w Mohegan Sun Arena w Uncasville z powodu pandemii koronawirusa. Prezes organizacji postanowił wypłacić pensje zawodnikom pomimo zaistniałej sytuacji.

"Prezes Scott Coker, w połączeniu z firmą Viacom, postanowił zapłacić wszystkim zawodnikom gotowym do walki. Ponadto Coker ogłosił, że wynagrodzeni zostali również wszyscy inni pracownicy - sędziowie, cutmen i dodatkowy personel imprezy. Następne wydarzenie Bellatora odbędzie się 9 maja" - przekazał na Instagramie Ariel Helwani z ESPN.

W walce wieczoru Bellator 241 Patricio Freire miał zmierzyć się z Pedro Carvalho. W rozpisce zaplanowano także pojedynki z udziałem m.in. Paula Daleya, Matta Mitrione czy jednorękiego Nicka Newella. Łącznie w Uncasville kibice mieli obejrzeć 14 starć.

W Polsce w związku z pandemią koronawirusa odwołano gale organizacji KSW, Slugfest, Armia Fight Night czy Celtic Gladiator.

Czytaj także:
Waldemar Ossowski: Sergiej Radczenko chce rozdawać karty (komentarz)
Szykuje się hit w KSW. Marcin Wrzosek chce walki z Artiomem Łobowem

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film

Komentarze (0)