6 października Chabib Nurmagomiedow dopisał 27 zwycięstwo do swojego rekordu po tym jak pokonał Conora McGregora w hitowym starciu. Nie o samym pojedynku jednak a wydarzeniach po walce mówiła opinia publiczna - Dagestańczyk opuścił klatkę i zaatakował drużynę Irlandczyka.
"Orzeł" tak jak jego ostatni rywal postanowił wyzwać na bokserski pojedynek byłego niekwestionowanego mistrza świata w pięciu kategoriach wagowych Floyda Mayweathera Jr. Obaj zawodnicy nie zaznali nigdy porażki w swoich karierach, co tylko coraz bardziej nakręca popularność potencjalnego starcia.
Obecnie panujący mistrz UFC - Daniel Cormier uważa, że mimo 41-lat na karku Amerykanina to nie miałby on problemu w ringu z Nurmagomiedowem.
- Chabib, lepiej nie próbuj z nim walczyć. Co on takiego wyprawia? Chyba, że robi to po prostu dla pieniędzy. Kocham Chabiba, ale Mayweather łatwo go pokona, on jest szalony! On zacznie uprawiać zapasy w ringu, Floyd go tak rozbije, że będzie zmuszony uprawiać zapasy - stwierdził Cormier.
"Money" swój ostatni pięściarski pojedynek stoczył z McGregorem w sierpniu 2017 roku zwyciężając przez TKO w 10 rundzie. W ostatnim czasie wiele mówi się o rewanżowym starciu z Manny Pacquiao.
ZOBACZ WIDEO Lewandowski o Lidze Narodów: Nie wiem o co chodzi. Dla mnie to nie są mecze o coś