KSW 42: Krystian Kaszubowski vs Christopher Henze ostatnią walką na gali w Łodzi

Materiały prasowe / KSW / Grafika promująca starcie Kaszubowskiego z Heznem
Materiały prasowe / KSW / Grafika promująca starcie Kaszubowskiego z Heznem

Federacja KSW ogłosiła ostatni pojedynek, który zasila kartę marcowej gali w Łodzi. Będzie to starcie niepokonanych zawodników, Krystiana Kaszubowskiego z Christopherem Henzem.

23-letni Krystian Kaszubowski (5-0) zadebiutował w MMA pod koniec 2013 roku. Po serii czterech wygranych z solidnymi rywalami miał dwa lata przerwy od walk. Podopieczny legendy polskiego MMA, Grzegorza Jakubowskiego, do startów powrócił w listopadzie 2017 roku i w pojedynku z niepokonanym Grzegorzem Saneckim zastopował warszawianina skrętówką w pierwszej rundzie. Zwycięstwo to okazało się poważnym argumentem do podpisania kontraktu z federacją KSW.

Christopher Henze (8-0-1) walczy dwa lata dłużej od Polaka. "Joker" może pochwalić się imponującą serią dziewięciu pojedynków bez porażki. Niepokonany Niemiec cztery walki kończył w pierwszej rundzie przez nokauty lub poddania. Mimo imponującego rekordu, starcie z Kaszubowskim będzie bez wątpienia największym wyzwaniem w jego dotychczasowej karierze.

W łódzkiej Atlas Arenie kibice zobaczą dziewięć pojedynków, w tym dwa o pasy mistrzowskie oraz starcie liderów dywizji średniej i półciężkiej.

Pełna karta gali KSW 42:

Walka wieczoru:

Mamed Chalidow (34-4-2) vs Tomasz Narkun (14-2)

Karta główna:

84 kg: Michał Materla (25-5) vs Scott Askham (15-4)

Pojedynek o mistrzostwo KSW w wadze lekkiej
70 kg: Mateusz Gamrot (13-0) vs Grzegorz Szulakowski (9-1)

Pojedynek o mistrzostwo KSW w wadze muszej
57 kg: Ariane Lipski (10-3) vs TBA

93 kg: Łukasz Jurkowski (16-10) vs Martin Zawada (27-14-1)
93 kg: Marcin Wójcik (10-5) vs Chris Fields (12-7-1)
66 kg: Filip Wolański (10-2) vs Bartłomiej Kopera (9-3)
57 kg: Karolina Owczarz (0-0) vs Paulina Raszewska (0-0)
77 kg: Krystian Kaszubowski (5-0) vs Christopher Henze (8-0-1)

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Joshua pokazał zdjęcie swoich mięśni. Niesamowite!

Komentarze (0)