Wszyscy stawiali na to, że pojedynek wagi średniej zakończy się nokautem. Obaj fighterzy specjalizują się bowiem w walce w stójce. Maiquel Falcao wygrał podczas KSW 32 z Brettem Cooperem przez nokaut po minucie, więc był faworytem również w potyczce z mniej popularnym Azizem Karaoglu.
38-latek z Dusseldorfu od razu rzucił się na rywala, który wziął ten pojedynek na kilka dni przed jako zastępca Tomasza Drwala. Rozpoczął morderczą serię ciosów, a sędzia pojedynku Tomasz Bronder musiał zakończyć starcie!
Była to już dziewiąta wygrana Karaoglu w zawodowej karierze, z czego trzecia z rzędu w okrągłej klatce Konfrontacji Sztuk Walki. Kontynuuje on tym samym marsz po pas mistrza wagi średniej i bardzo możliwe, że kolejną walkę stoczy właśnie o to trofeum ze zwycięzcą pojedynku Mamed Chalidow vs Michał Materla.
{"id":"","title":""}