UFC Fight Night 73: Aż osiem pojedynków skończonych przed czasem

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Osiem z trzynastu pojedynków zostało skończonych przed czasem podczas gali UFC Fight Night 73, która odbyła się 8 sierpnia w Nashville w Stanach Zjednoczonych.

Trzynaście pojedynków zobaczyliśmy podczas sobotniej gali UFC Fight Night 73. W walce wieczoru Glover Teixeira pokonał Ovince'a St. Preux. Od samego początku Brazylijczyk kontrolował przebieg starcia, udanie sprowadzając i dominując swojego przeciwnika. OSP w żadnym momencie nie był w stanie znaleźć sposobu na Teixeirę, który bez problemów unikał groźnych ciosów zawodnika ze Stanów Zjednoczonych. Ostatecznie Teixeira w trzeciej rundzie zaszedł za plecy rywala, któremu założył duszenie. Tej dźwigni nie Saint Preux nie odklepał, wkroczył jednak sędzia, kończąc starcie po trzech minutach trzeciej odsłony walki wieczoru.

[ad=rectangle]

Kontrowersyjną decyzję sędziów zobaczyliśmy w starciu poprzedzającym główny pojedynek sobotniej gali. Beneil Dariush pokonał niejednogłośną decyzją Michaela Johnsona. Dwóch z trzech sędziów wskazało zwycięstwo Dariusha, jednak zaskoczeni rezultatem zaraz po jego ogłoszeniu byli zarówno eksperci, dziennikarze, komentatorzy, jak i sami zawodnicy. Wiele osób określa tę decyzję już teraz "najgorszym werdyktem w tym roku". Johnson dominował swojego rywala, broniąc każde z prób sprowadzeń walki do parteru i kontrolując przebieg całego starcia. Przegrany narzucał swoje tempo walki i częściej trafiał przeciwnika w stójce. To jednak w oczach sędziów nie wystarczyło.

Bardzo szybko swój pojedynek zakończył Derek Brunson, który od pierwszych sekund pokazał znaczną przewagę w umiejętnościach stójkowych nad Samem Alveyem. Brunson potrzebował zaledwie 2 minut i 19 sekund, aby kombinacją ciosów posłać przeciwnika na deski. Dla zawodnika z Wilmington jest to trzecie zwycięstwo z rzędu.

W pozostałych walkach w głównej karcie Jared Rosholt powtórzył to, co robił w swoich poprzednich starciach. Amerykanin zdominował zapaśniczo Timothy'ego Johnsona, który zwyciężył z Rosholtem tylko jedną rundę. Amanda Nunes zaskoczyła wiele osób i już w pierwszej rundzie poddała duszeniem zza pleców Sarę McMann. W walce otwierającej kartę główną Ray Borg pewnie pokonał Geanego Herrerę, zwyciężając jednogłośną decyzją sędziów.

Walka wieczoru:

Glover Teixeira pok. Ovince'a Saint Preux przez techniczne poddanie (duszenie zza pleców) w rundzie trzeciej (3:10)

Główna karta: Beneil Dariush pok. Michaela Johnsona niejednogłośną decyzją sędziów (29-28, 28-29, 29-28) Derek Brunson pok. Sama Alveya przez techniczny nokaut (uderzenia) w rundzie pierwszej (2:19) Jared Rosholt pok. Timothy'ego Johnsona jednogłośną decyją sędziów (29-28, 29-28, 29-28) Amanda Nunes pok. Sarę McMann przez poddanie (duszenie zza pleców) w rundzie pierwszej (2:53) Ray Borg pok. Geane Herrerę jednogłośną decyzją sędziów (30-27, 30-27, 30-27)

Pozostałe: Uriah Hall pok. Oluwalego Bamgbosego przez techniczny nokaut (uderzenia) w rundzie pierwszej (2:32) Chris Camozzi pok. Toma Watsona jednogłośną decyzją sędziów (29-27, 30-26, 29-27) Dustin Ortiz pok. Williego Gatesa przez techniczny nokaut (uderzenia łokciami) w rundzie trzeciej (2:58) Frankie Saenz pok. Sirwana Kakaiego niejednogłośną decyzją sędziów (28-29, 30-27, 30-27) Jonathan Wilson pok. Chrisa Dempseya przez nokaut (uderzenia) w rundzie pierwszej (0:50) Marlon Vera pok. Romana Salazara przez poddanie (balacha z trójkąta nogami) w rundzie drugiej (2:15) Scott Holtzman pok. Antony'ego Christodoulou przez poddanie (duszenie zza pleców) w rundzie trzeciej (2:40)

Przypomnijmy, że gale UFC polscy kibice mogą oglądać za darmo na kanale Extreme Sports Channel. Dostępność stacji na platformach telewizyjnych: - Cyfrowy Polsat - 18 - NC+ - 122 - UPC - 571 (419) - Vectra - 221 - Toya - 445

Źródło artykułu: