NBA. To może być szaleństwo. Damian Lillard zapowiada: Będę rzucał z połowy boiska

Getty Images / Kevin C. Cox / Na zdjęciu:  Damian Lillard
Getty Images / Kevin C. Cox / Na zdjęciu: Damian Lillard

Damian Lillard słynie z efektownych rzutów z dalekiej odległości. I zapowiada, że w przyszłym sezonie (start 22 grudnia), wcale nie zamierza z nich rezygnować. Wręcz przeciwnie, jest gotowy oddalić się od kosza jeszcze bardziej.

To może być absolutne szaleństwo. Damian Lillard zapowiedział, że będzie rzucał... z połowy boiska. Jest filmik z treningu, na którym gwiazdor Portland Trail Blazers trafia z tej odległości trzy razy z rzędu.

Klub zamieścił w swoich mediach społecznościowych materiał, który może być przedsmakiem wyczynów Lillarda w przyszłym sezonie. - To bardzo prawdopodobne - odpowiedział 30-latek na pytanie, czy spróbuje tego rodzaju prób w oficjalnych meczach ligi NBA.

Lider Trail Blazers już wcześniej oddawał rzuty z loga namalowanego na parkiecie w odległości ponad dziesięciu metrów od kosza. Teraz o swoich zamiarach na sezon 2020/2021 uprzedził trenera drużyny - Przyznałem, że zamierzam to robić - mówił Lillard o próbach z połowy parkietu (ponad 14 metrów od kosza). - Terry (Stotts przyp. red) widzi mnie codziennie. Widzi, jak pracują nad poprawą swoich umiejętności. Wie, w czym czuje się dobrze i na co mnie stać - dodawał rozgrywający.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Justyna Kowalczyk i droga na obiad. Nagranie jest hitem sieci

Trener PTB, Terry Stotts odpowiedział zwięźle i treściwie. - Wiem, że będzie oddawał takie rzuty. Mam tylko nadzieję, że będzie je trafiał.

Temat rzutów z dalekiej odległości poruszył też klubowy kolega Lillarda, C.J. McCollum. - Kiedy będzie już robił to gów**, lepiej żeby był skuteczny - komentował 29-latek. - Ma niesamowity zasięg i jest wystarczająco bystry, by wiedzieć, kiedy warto spróbować czegoś takiego, a kiedy nie - dodawał McCollum.

Damian Lillard w 66 meczach fazy zasadniczej sezonu 2019/2020 zdobywał średnio 30,0 punktu, 4,3 zbiórki i 8,0 asysty. Gra w NBA od 2012 roku, przez całą karierę związany jest z Portland Trail Blazers.

Czytaj także: Toronto Raptors mają nowe logo. To na czas campu treningowego w Tampie
Oficjalnie: Łukasz Majewski nie jest już trenerem Arged BMSlam Stali

Komentarze (2)
avatar
Laroslaw
10.12.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ja też - tylko tak znajdziemy wiecej miejsca i chetnych do rzutow za 2 a i licza posiadan bedzie trudniejsza do wyliczenia. z polowy za 4 z faulem powinny byc 2 rzuty wolne. 
avatar
Katon el Gordo
10.12.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W NBA cały czas trwają rozważania nad wprowadzeniem rzutu za "4" pkt (zza linii środkowej). Choć trudno powiedzieć czy stanie się to jeszcze za kariery Lillarda. Ja JESTEM ZA. 
Zgłoś nielegalne treści