NBA. Z parkietu na ławkę. Evan Turner asystentem Brada Stevensa w Boston Celtics

Gerald Green wraca do NBA. Szansę znów dali mu Houston Rockets

Evan Turner najlepsze koszykarskie lata zdecydowanie ma już za sobą. W ostatnich sezonach jego kariera dużo bardziej przypominała bowiem równię pochyłą. W poprzednich rozgrywkach uniwersalny obwodowy bronił barw Atlanty Hawks, ale dla "Jastrzębi" wystąpił zaledwie 19-krotnie.

Wydaje się, że kariera Turnera mogła jeszcze potrwać, jednak nie było chętnych na jego usługi, mimo że od zawsze uznawany był za dość wszechstronnego koszykarza, mogącego występować na kilku pozycjach. Grywał głównie jako rzucający lub niski skrzydłowy, ale zdarzało mu się również odpowiadać za rozgrywanie.

Swoją karierę w NBA rozpoczynał w Filadelfii i to właśnie jako gracz Sixers prezentował się najlepiej. Rozgrywki 2012/13 zakończył ze średnimi na poziomie 13,3 punktu, 6,3 zbiórki oraz 4,3 asysty. W trakcie kolejnego sezonu został jednak wymieniony do Indiany Pacers, a następnie trafił do Boston Celtics. Później występował jeszcze w Portland, a ostatnio w Atlancie.

Po czterech latach Turner wraca do TD Garden, gdzie będzie pełnił funkcję asystenta Brada Stevensa. 32-latek ma w ekipie "Celtów" odpowiadać za rozwój młodych graczy, których przecież w zespole nie brakuje. Ciekawe zatem, jak w nowej roli odnajdzie się były już zawodnik, który na parkietach najlepszej koszykarskiej ligi świata rozegrał łącznie 768 spotkań, w których zdobywał po 9,5 punktu.

Czytaj także:
Marco Belinelli po 13 latach odchodzi z NBA i wraca do Europy >>
NBA. Jest terminarz meczów przedsezonowych. Lakers - Clippers na początek >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękna wojowniczka z KSW relaksowała się w Hiszpanii. Co za zdjęcie!