Kibice Anwilu Włocławek po raz kolejny stanęli na wysokości zadania. Fani mistrza Polski bardzo prestiżowo potraktowali starcie z AEK Ateny - od kilku dni przygotowali się do tego spotkania.
Najbardziej zaangażowani kibice mocno pracowali nad oprawą i sposobem prezentacji. Efekty poznaliśmy na kilka minut przed rozpoczęciem meczu.
"The heart of basketball beats here" - taką oprawę zaprezentowali fani Anwilu. Kilkuset fanów machało do tego flagami, co dało niesamowity efekt.
Wczorajsza oprawa przeszła najśmielsze sny... Grecy zachwyceni, nie dowierzali, że tak "mała" hala może być tak głośna...
— Klub Koszykówki Włocławek (@Anwil_official) December 5, 2019
Brawo, Szanowni Państwo The heart of basketball beats here, indeed
Fot. @piotrkieplin#GłodniZwycięstw #BasketballCL @BasketballCL #plkpl @PLKpl pic.twitter.com/8UoIXUiMx2
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Efektowny rajd przez całe boisko holenderskiego amatora
"Jesteśmy tu, by wspierać Go" - skandowała Hala Mistrzów. Trybuny wypełniły się niemal do ostatniego miejsca. W trakcie spotkania panowała znakomita atmosfera.
Pod ogromnym wrażeniem byli Grecy, którzy na co dzień grają w takich warunkach. - Miejscowi fani bardzo mi zaimponowali. Bardzo podobała mi się atmosfera w trakcie meczu. To był szósty zawodnik gospodarzy - powiedział na konferencji prasowej Ilias Papatheodorou, trener AEK Ateny.
Do pełni szczęścia zabrakło tylko zwycięstwa. Po meczu trener Milicić i zawodnicy długo nie mogli pogodzić się z porażką. Zagrali bardzo dobre zawody, a z parkietu schodzili jako pokonani.
Zobacz także: EBL. Aaron Cel: Nasi obcokrajowcy są klasowi. Nie musimy patrzeć na innych
Czytaj także: Skandal we Francji. Były koszykarz PLK brutalnie zaatakowany. Cheikh Mbodj musi przejść operację!