Rynek transferowy EBL. Stal i Spójnia szaleją. Spokój na górze - lider Polski Cukier nic nie zmienia

BM Slam Stal - osiem zmian w zespole (nowi zawodnicy/trener + zwolnienia)

Najwięcej zmian jak na razie zaszło w zespole BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski. Po nieudanych transferach w okresie letnim - działacze "Stalówki" już po trzech kolejkach zdecydowali się na prawdziwą rewolucję. Rozstano się z trenerem Jackiem Winnickim (zastąpił go Łukasz Majewski). Zwolniono także Yancy'ego Gatesa, Grzegorza Surmacza i Omara Calhouna. Pozyskano doświadczonych Polaków: Filipa Dylewicza i Łukasza Wiśniewskiego i Amerykanina Donte McGilla.

Ten ostatni, mimo że był polecany przez trenera Emila Rajkovicia, nie okazał się wzmocnieniem drużyny i wszystko wskazuje na to, że już niedługo opuści Polskę. To byłaby już dziewiąta zmiana w składzie od początku tego sezonu. A należy pamiętać, że w trakcie rozgrywek do Ostrowa przyjechał Javon McCrea. Amerykanin poddał się testom medycznym i... szybko wrócił do domu. Wyniki były bowiem przerażające.

Zobacz także: EBL. Artur Gronek: Nie jest sztuką kogoś wyrzucić. Trzeba pracować z ludźmi i być cierpliwym
[nextpage]

PGE Spójnia - siedem zmian w zespole

Prawdziwe biuro podróży urządzili sobie w Stargardzie. Zakontraktowany w poniedziałek Adris De Leon jest już siódmym obcokrajowcem z licencją w tym sezonie, a należy odnotować, że kilku innych graczy pojawiło się w PGE Spójni na krótko i ostatecznie nie zostało zgłoszonych do ligi (m.in. Hudson, Wintering i Graves). Zmiany zaszły także w sztabie szkoleniowym - Kamila Piechuckiego zastąpił Jacek Winnicki. Niewykluczone, że na dniach kolejne roszady. Niepewna jest przyszłość Jokubasa Gintvainisa i Petera Olisemeki.

Zobacz także: EBL. Aaron Cel: Nasi obcokrajowcy są klasowi. Nie musimy patrzeć na innych
[nextpage]

Polpharma Starogard Gdański - sześć zmian w zespole

Sporo działo się także na Kociewiu. Po kilku porażkach z rzędu podziękowano za współpracę trenerowi Marcinowi Lichtańskiemu, zatrudniając w jego miejsce Marka Łukomskiego (jego asystentem został Rafał Frank). Zwolniono także Darnella Edge'a i Carla Engstroma. W trakcie rozgrywek pozyskano Martynasa Paliukenasa i Jonathana Williamsa.

ZOBACZ WIDEO: Losowanie Euro 2020. Wyjście z grupy obowiązkiem Polaków. "Większość mówi, że awansujemy"

[nextpage]

Legia, Śląsk, MKS - cztery zmiany w składzie

Na nudę nie mogli także narzekać kibice w Warszawie, Wrocławiu i Dąbrowie Górniczej. Legia, WKS Śląsk i MKS przeprowadziły po cztery zmiany w zespole. Najciekawiej było w stolicy. Tam zatrudniono Michalaka, Milovanovicia i Englisha. Mocne transfery, który miały sprawić, że Legia wejdzie na zwycięską ścieżkę. Wyników lepszych nie ma, a i Englisha też nie będzie, bo Amerykanin na pierwszym treningu nabawił się kontuzji kolana.

W Śląsku zdecydowano się na zmianę trenera. Andrzeja Adamka zastąpił Oliver Vidin. Do Polski wrócił Danny Gibson. W EBL ponownie grają także Michael Fraser i Patryk Wieczorek, którzy wzmocnili MKS. Nie ma w składzie już Tavarius Shine i Evariste Shonganya. Ten pierwszy zdecydował się na własną rękę wrócić do ojczyzny - Zawodnik po prostu uciekł do USA, a klub skieruje sprawę do BAT w sprawie jego zobowiązań - mówi prezes Łukasz Żak.
[nextpage]

W Anwilu kosmetyczne zmiany

Na małe zmiany w składzie zdecydowali się przedstawiciele Anwilu Włocławek. Milana Milovanovicia zastąpił Shawn Jones, który szybko wdrożył się do systemu preferowanego przez trenera Igora Milicicia. Wydaje się, że transfer Amerykanina był słusznym wyborem mistrza Polski. Na razie kolejne zmiany we włocławskim zespole nie są planowane.

Jest kilka klubów, które przeprowadziło jedną zmianę w składzie. To Asseco Arka Gdynia (Armani Moore), HydroTruck Radom (zwolnienie Efe Uwadiae-Odigie), Stelmet Enea BC Zielona Góra (Mikołaj Witliński) i Start Lublin (Grzegorz Grochowski). Wszystkie te zespoły plasują się w górnej części tabeli.
[nextpage]

Pięć zespołów bez zmian, w tym lider z Torunia

Na ten moment jest pięć zespołów w Energa Basket Lidze, które nie przeprowadziły ani jednej zmiany w składzie. W tym gronie jest lider ekstraklasy: Polski Cukier Toruń. Mimo wąskiej rotacji i gry na dwóch frontach - torunianie nie zdecydowali się wzmocnić zespołu. Dyrektor Ryszard Szczechowiak cierpliwie obserwuje sytuację na rynku. Blisko angażu był Szwed Aleksander Górski, ale ostatecznie transfer nie doszedł do skutku. Na zmiany nie zdecydowali się także przedstawiciele Enea Astorii Bydgoszcz, GTK Gliwice, Kinga Szczecin i Trefla Sopot.