Puchar Europy: Waczyński i Unicaja nie składają broni!

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Soeren Stache / Na zdjęciu: Adam Waczyński w barwach Unicaji Malaga
PAP/EPA / Soeren Stache / Na zdjęciu: Adam Waczyński w barwach Unicaji Malaga
zdjęcie autora artykułu

Unicaja Malaga z Adamem Waczyńskim w składzie pokonała Valencia Basket 79:71 w drugim meczu finału Pucharu Europy. Decydujące starcie odbędzie się w najbliższą środę w Walencji.

Piątkowy, drugi finał EuroCup od początku przebiegał pod dyktando Unicaju. Sygnał do ataku dał Adam Waczyński, który w pierwszej kwarcie trafił dwie trójki. Polak był najlepszym graczem gospodarzy w tym okresie - jak się później okazało, "Waca" nie powiększył już swojego dorobku punktowego. Ostatecznie w ciągu 22 minut zgromadził sześć punktów, miał trzy zbiórki i asystę.

Ekipa z Malagi zdecydowanie wygrała walkę na tablicach, a po przerwie prowadziła różnicą nawet 16 punktów (62:46). Bohaterem był w tym czasie Jamar Smith, który trafił pięć trójek i z 20 oczkami okazał się najlepszym strzelcem spotkania. Amerykanin miał też cztery zbiórki i trzy asysty.

Goście trafili aż 13 trójek, lecz ostatecznie nie zdołali dogonić ekipy z Malagi. Mecz numer trzy, który zdecyduje o mistrzostwie rozegrany zostanie 5 kwietnia o godzinie 20:30. Zwycięzca zapewni sobie udział w kolejnej edycji rozgrywek Euroligi.

Unicaja Malaga - Valencia Basket 79:71 (21:16, 22:18, 21:17, 15:20) (Smith 19, Omić 12, Brooks 9 - Vives 14, Van Rossom 11, Dubljević 11)

ZOBACZ WIDEO Piotr Zieliński: Wszyscy musimy ciągnąć ten wózek

Źródło artykułu: